Autor: Franciszka (---.45.217.26.citimedia.pl)
Data: 2015-07-03 13:04
Doświadczenia są pożyteczne. One zawsze czegoś uczą, bo można wyciągać z nich wnioski. Człowiek nie jest komputerem, więc nie można wymazać z mózgu tego, co doświadczył, jak danych z twardego dysku. Jeśli chodzi o przykre doświadczenia, to myślę, że ma tu zastosowanie powiedzenie, że "co nas nie zabije, to nas wzmocni". Człowiek nie ma wpływu na swoją przeszłość. Ona należy tylko do Boga. Dlatego jedyne, co można zrobić, to oddać wszystko, co nas zraniło, Panu Jezusowi Miłosiernemu. Najlepiej jest zrobić to przed Najświętszym Sakramentem.
Zachęcam cię do modlitwy do Ducha Świętego o Jego Dary, zwłaszcza o dobre natchnienie, by cię pokierował, co masz zrobić. Może wyślę cię na rekolekcje o tematyce uzdrowienia uczuć i wspomnień z dzieciństwa? Może podpowie ci, by wybrać się na pielgrzymkę, gdzie spotkasz ludzi w swoim wieku, z którymi zaprzyjaźnisz się na całe życie? Ważne jest, by nie zamykać się w swoich schematach, ale być uważną na to, co dzieje się wokół.
Życzę powodzenia w przygodzie przeżywania nowych, pozytywnych doświadczeń z Bogiem.
|
|