logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 A jesli nie znam woli Ojca?
Autor: Ona (---.dynamic.kabel-deutschland.de)
Data:   2016-05-02 22:28

Do nieba pojdzie ten kto pelni wole Ojca. Ja nie wiem co jest wola Boga w moim zyciu, modlilam sie o to od lat i nadal nie wiem. Gdybym byla zakonnica lub zona i matka nie mialabym watpliwosci co do woli Bozej. Jestem sama, nie znalazlam do tej pory kogos z kim moglabym zalozyc rodzine, zyje jakos z dnia na dzien. Jak moge pelnic wole Boga skoro jej nie znam?

 Re: A jesli nie znam woli Ojca?
Autor: Natalka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-05-02 23:39

1. To jest wola Ojca:

- Nauczycielu dobry, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?
Jezus mu odpowiedział:
- Czemu nazywasz Mnie dobrym? Nikt nie jest dobry, tylko sam Bóg. Znasz przykazania: Nie cudzołóż, nie zabijaj, nie kradnij, nie zeznawaj fałszywie, czcij swego ojca i matkę! (Łk 18, 18-20)

2. To także:

Powstał jakiś uczony w Prawie i wystawiając Jezusa na próbę, zapytał:
- Nauczycielu, co mam czynić, aby osiągnąć życie wieczne?
Jezus mu odpowiedział:
- Co jest napisane w Prawie? Jak czytasz?
On rzekł:
- Będziesz miłował Pana, Boga swego, całym swoim sercem, całą swoją duszą, całą swoją mocą i całym swoim umysłem; a swego bliźniego jak siebie samego.
Jezus rzekł do niego:
- Dobrze odpowiedziałeś. To czyń, a będziesz żył.
(Łk 10, 25-28)

3. Nasze położenie, stan społeczny, materialny itp. nie mają znaczenia:

"Zresztą niech każdy postępuje tak, jak mu Pan wyznaczył, zgodnie z tym, do czego Bóg go powołał. Ja tak właśnie nauczam we wszystkich Kościołach.Jeśli ktoś został powołany jako obrzezany, niech nie pozbywa się znaku obrzezania; jeśli zaś ktoś został powołany jako nieobrzezany, niech się nie poddaje obrzezaniu! Niczym jest zarówno obrzezanie, jak i nieobrzezanie, a ważne jest tylko zachowywanie przykazań Bożych. Każdy przeto niech pozostanie w takim stanie, w jakim został powołany."
(1 Kor 7, 17-20)

4. To także nasze zadanie w pełnieniu woli Ojca:

"Zawsze się radujcie, nieustannie się módlcie! W każdym położeniu dziękujcie, taka jest bowiem wola Boża w Jezusie Chrystusie względem was. Ducha nie gaście, proroctwa nie lekceważcie! Wszystko badajcie, a co szlachetne - zachowujcie! Unikajcie wszystkiego, co ma choćby pozór zła. (1 Tes 5, 16-22)

Pozdrawiam i życzę wszelkiego dobra na czas pełnienia woli Ojca i wędrowania z pokojem w sercu do Celu, który wyznacza Dobry i Miłosierny Bóg :)

 Re: A jesli nie znam woli Ojca?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2016-05-03 01:54

Olu,
zaproponuję Ci czytanie Pisma Świętego, gdzie jest wiele gotowych podpowiedzi i odpowiedzi na nurtujące pytania. Znajdziesz na pewno wiele porywających przykładów, przypowieści bardzo mądrych, życiowych drogowskazów,
pięknych pouczeń. Jest co poczytać. To najlepszy podręcznik dla całej ludzkości - zresztą od dawna. Zobacz, jak to ładnie zrobiła Natalka prezentując bardzo celnie odpowiednie fragmenty z Biblii. Zachęcam i pozdrawiam.

 Re: A jesli nie znam woli Ojca?
Autor: Anna (---.dzierzoniow.vectranet.pl)
Data:   2016-05-03 05:55

Wola Ojca to przykazanie miłości. Resztę to już ty sama sobie w życiu wybierasz. Zaangażuj się w jakiś ruch katolicki. Chyba mieszkasz w Niemczech. Tam bardzo prężnie działają duszpasterstwa polonijne. Może poznasz tam przyszłego męża.

 Re: A jesli nie znam woli Ojca?
Autor: Ona (---.dynamic.kabel-deutschland.de)
Data:   2016-05-03 15:25

Dziekuje za wszystkie odpowiedzi. Jesli chodzi o wspolnote bylam na spotkaniu wspolnoty niemieckiej. Wygladalo to tak, ze ludzie rozmawiali ze soba pili piwo, palili. Kiedy weszlam, nikt nie podszedl. Chcialam sama do kogos sama zagadac, ale nie bylo za bardzo do kogo. Wyszlam bo czulam sie bardzo nieswojo. Probowalam tez w polskiej wpolnocie jednak byly tam osoby glownie bardzo mlode w wieku licealnym lub mlodzi studenci i nie pasowalam tam. Chodze od czasu do czasu na spotkania Legionu Maryi, z kolei tam najmlodsza uczestniczka ma 50 lat, reszta jest duzo starsza takze meza tu raczej nie znajde :). Takze o wspolnote troche ciezej, a nie chce chodzic gdzies na sile, bo to raczej nie ma sensu.

 Re: A jesli nie znam woli Ojca?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2016-05-03 16:02

Czytelnicy nie wiedzą, ile masz lat, stąd można chybić w odpowiedziach :)
Wracając do naczelnego problemu - chyba nie chodzi o szukanie męża, lecz o rozpoznanie, jak jest Twoja życiowa droga, do czego Pan Bog Cię wzywa, prawda?
A tu możliwości jest więcej niz małżeństwo lub zakon.
Jeżeli bardzo blisko nie znajdujesz wspólnoty, w kórą potrafiłabyś się zaangażować nie na siłę, warto szukać dalej. Regularne lecz rzadsze spotkania, np. raz na miesiąc, też bywają pomocne, nawet jeśli trzeba gdzieś dalej pojechać.
Dlatego zachęcam do nieustawania w poszukiwaniach. Byłoby świetnie, gdybyś z czasem zdała sobie sprawę, jaka duchowość jest Ci bliska, jaki sposób przeżywania wiary odnajdujesz jako swój. Kto wie, może przydałyby sie rekolekcje, może takie, podczas których mozna skorzystac z rozmów z kierownikiem duchowym. I oczywiście pierwsze nie muszą przynieść satysfakcjonujących rozstrzygnięć. Cierpliwości.
Dla mnie osobiście ogromna wartośc miał i nadal ma kontakt ze stałym spowiednikiem. Znów - nie musi być bardzo często, ważne, że w pełnym zaufaniu, z otwartością. To przynosi owoce.

 Re: A jesli nie znam woli Ojca?
Autor: malutka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-05-03 16:53

Może w tym wszystkim nie chodzi o drogę życiową, tylko o to, jak żyjesz? Z tego, co piszesz, to pewnie uważasz, że wolą Boga jest dla Ciebie życie w małżeństwie i tego chcesz? Nie wiem, jak patrzy na to Bóg, ale co z osobami samotnymi, one nie pełnią woli Boga? Myślę, że to nie stan życia o tym świadczy, tylko coś więcej, ale nie wiem, czy dobrze myślę.

 Re: A jesli nie znam woli Ojca?
Autor: Ziuta (---.dsl.bell.ca)
Data:   2016-05-03 20:39

Rozeznanie woli Bożej - o. Augustyn Pelanowski OSPPE

https://gloria.tv/media/esJEFBecZK9

 Re: A jesli nie znam woli Ojca?
Autor: G (---.150.196.134.w2s.net.pl)
Data:   2016-05-03 22:54

Kiedyś usłyszałam, że pełnić wolę Bożą znaczy jak najlepiej wykonać to, co mam w danej chwili do zrobienia :)

 Re: A jesli nie znam woli Ojca?
Autor: Bogumiła z Krakowa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2016-05-03 23:47

"wybrał nas [Bóg] przed założeniem świata,
abyśmy byli święci i nieskalani przed Jego obliczem.
Z miłości przeznaczył nas dla siebie
jako przybranych synów poprzez Jezusa Chrystusa,
według postanowienia swej woli,
ku chwale majestatu swej łaski," (Ef 1, 4-6)

Naszym pierwszym powołaniem jest świętość. A na jakiej drodze szukamy świętości - to dalsza sprawa. Świętość to powołanie dla wszystkich ludzi. Bez względu na wiek, rasę, zawód, epokę w której ktoś żyje, wykształcenie, sposób realizowania miłości do Boga i ludzi.

 Re: A jesli nie znam woli Ojca?
Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data:   2016-05-04 15:15

<>

Wtedy wypełniam wolę Syna.

(Łk 9, 23)
"Potem mówił do wszystkich: «Jeśli kto chce iść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech co dnia bierze krzyż swój i niech Mnie naśladuje! "

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: