Autor: Krystyna (---.tyczyn.intertele.pl)
Data: 2003-11-25 18:08
Daniela, jak trzeba będzie się "puknąć w łeb", to się " puknę", czmu nie... Tylko, że jak na razie czytając wszystkie posty i odpowiedzi na nie , nie znalazłam powodu, żeby to zrobić. Natomiast dużo się dowiedziałam i nauczyłam. Mam szacunek dla wszystkich, którzy tutaj się wypowiadają, dla Ciebie też... Nie przeszkadza mi, że powiedziałaś to co myślisz w taki sposób, bo pomaga mi to zrozumieć stan emocjonalny w jakim się znajdujesz. Jesteśmy tu jak w rodzinie, staramy się sobie pomóc i to jest najważniejsze. Jeżeli potrzebujesz pomocy, to też wszyscy chętnie Ci pomogą. Każdy ma swoje problemy i swój punkt widzenia, a niektórzy naprawdę , nie mówią tylko tego, co myślą ale są solidnie merytorycznie przygotowani do udzielenia odpowiedzi i chwała im za to, że chcą innym poświęcić swój czas i zdolności.
Pozdrawiam Cię. Szczęść Boże.
|
|