Autor: agnieszka (---.tmodns.net)
Data: 2016-07-13 02:25
Kochana Olu, grzech, który nam uniemożliwia przystąpienie do Komunii to tylko grzech ciężki, więc taki, który jest popełniony:
- w pełni świadomie,
- w pełni dobrowolnie,
- w poważnej sprawie
Te 3 warunki muszą być popełnione równocześnie, a nie np. tylko dwa z nich, w sensie, że np. masz jakieś niedobre myśli, ale nie chcesz ich tylko same Ci się narzucają (klik).
Trzeba też odróżniać pokusę od grzechu, bo nawet jak nam przychodzą jakieś bluźniercze myśli o Bogu, Matce Najświętszej, innych ludziach to nie oznacza jeszcze, że grzeszymy.
Boga zawsze mamy prawo prosić! :)
Pan Jezus powiedział, żebyśmy byli jak dzieci. A czy dziecko jak potrzebuje, żeby je ktoś przytulił, nakarmił mówi sobie "o nie, ale jestem takim grzesznikiem, przecież mama albo tata na pewno uznają mnie za niegodnego". Nie! :D dziecko jak potrzebuje to się drze i rodzice mu dają.
A jeśli masz jeszcze jakieś wątpliwości to może idź do konfesjonału do jakiegoś księdza co Cię nie zna, albo do innej parafii. Ja jak mam jakiś beznadziejnie wstydliwy grzech albo pytanie to tak robię i sobie myślę, że powiem to, pomęczę się tę chwilę i będzie wszystko załatwione ;)
"Odwagi, Ja jestem, nie bójcie się" (Mt 14, 27)
Poproś o pomoc Jezusa, Maryję i nie bój się Bóg jest miłością i miłosierdziem samym. On naprawdę nie liczy nam grzechów, nie jest księgowym, ale jest miłosiernym Zbawicielem.
Pozdrawiam, trzymaj się. Niech Pan Jezus Cię błogosławi! :)
|
|
