Autor: Anna (---.dzierzoniow.vectranet.pl)
Data: 2016-07-14 16:10
To jest Ef 5,3 Z Komentarza Żydowskiego do Nowego testamentu, Wyd. Vocatio, słowo wstępne Józef Kardynał Glemp, Prymas Polski, Prymasowska Seria Biblijna, wstęp ks. prof.dr hab. Waldemar Chrostowski:
"Nie powinno się wśród was nawet wspominać o rozwiązłości czy jakiejkolwiek nieczystości, czy chciwości- te zupełnie nie przystoi świętemu ludowi Bożemu."
To tłumaczenie jest jasne.
Tu masz jeszcze Biblię Poznańską:
"A nierząd, wszelka nieczystość czy chciwość niechaj nie będą nawet wspominane wśród was, bo to nie przystoi świętym".
Komentarz: "Grzechy nieczyste i chciwość są sprzeczne z powołaniem do świętości, nie pozwalają wejść do Królestwa Bożego".
Komentarz praktyczny do NT: "Po ogólnym apelu, który ukazał naczelną zasadę życia moralnego chrześcijan – tzn. konsekwentne na wzór Chrystusa dziecięctwo Boże wraz z ofiarną, przebaczającą braciom miłością – Apostoł powraca do szczegółowych przestróg. Dotyczą one najbardziej typowych dla świata pogańskiego nadużyć w dziedzinie seksualnej. Są one niedopuszczalne u chrześcijan, gdyż bezczeszczą sakralny charakter osobowości chrześcijanina (por. 1 Kor 6,12–20), zamykają drogę do królestwa Bożego i ściągają na siebie nieuchronny gniew Boży. Nierząd oznacza tu wszelkie pozamałżeńskie stosunki płciowe, nieczystość wszelką rozpustę. W sposób typowy dla Pawła (por. 4,19; Kol 3,5) obok nich występuje chciwość – analogiczna zachłanność w dziedzinie posiadania, która też czyni człowieka niewolnikiem pożądania. Apostoł energicznie stwierdza, że dla tych występków nie ma miejsca wśród chrześcijan. Są oni święci, a ich świętość sakramentalna, uzyskana od chwili chrztu, musi się wyrazić w postawie moralnej, egzystencjalnej".
|
|