Autor: Aga (---.multi.internet.cyfrowypolsat.pl)
Data: 2016-07-14 09:25
Witam,
Mam problem. Mam nerwicę i zawszę się denerwuję w trudnych sytuacjach, często na wyrost. Teraz też jestem w takiej sytuacji. Bardzo się martwię o mojego brata. Często popełnia błędy i nie wynosi z tego wniosków. Jest uparty ,i chyba za bardzo chce się przypodobać kolegom. Teraz się wyprowadza. Oczywiście ma do tego prawo jest dorosły, ale nie denerwowałabym się tak, gdyby mój brat był trochę bardziej rozsądny i nie robił takich głupot. Bardzo mnie niepokoi to, że ostatnio coraz rzadziej chodzi do kościoła i ma jakieś dziwne poglądy. Co robić? Jak do niego dotrzeć? Do jakiego świętego lub bł. zwrócić się o pomoc? Wiem,że św. Monika modliła się ponad 30 lat o Augustyna, ale chciałabym się poradzić do kogo w takiej sytuacji najlepiej się pomodlić. Z góry dziękuję za pomoc i zrozumienie. Z Bogiem
|
|