logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki?
Autor: Azariasz (---.szczecin.mm.pl)
Data:   2016-07-15 18:27

Szczęść Boże.

Po raz kolejny zwrócę się na tym forum o pomoc chociaż nie wiem czy jest sens o nią prosić . Nie chcę aby ktoś za mnie rozwiązał problemy te moje własne bo to ja muszę się z nimi zmierzyć .Ale może ktoś ma ..miał podobnie albo będzie umiał powiedzieć jak mam to wytrzymać . Jak mam wytrzymać narastającą nienawiść do własnej matki..właściwie to nie wiem czy ją nienawidzę . Na pewno nie kocham tak jak to kocha dziecko swoją matkę .. a teraz gdy zaczyna mnie wyzywać ,wypominać błędy i porównywać do innych czuję złość ..żal ale nie na nią w pełni tylko żal do samego siebie a może i świata i Boga że pojawia się nienawiść.
Jednak wszystko po kolei. Mam świadomość że to co przeczytacie stanowi tylko ...jakieś tysięczną procenta mojego życia. Wiele rzeczy napisać nie mogę bo ich nie pamietam albo po prostu aby zachować pewną anonimowość (Chociaż wątpię by osoby,które znam tu kiedykolwiek zajrzały).Problem mam taki że chyba nienawidzę własnej matki gdy się kłócimy a raczej gdy ona mnie wyzywa a gdy jest spokojnie to albo ciągle czekam na jej atak albo jest mi obojętna.
Ja nie powiem że jestem idealny ..mam swoje wady i wiem że muszę wiele zmienić w życiu .Muszę sam się ustabilizować w każdym znaczeniu tego słowa ale jak gdy własna matka wypomina mi wady ..
Nie wiem kiedy to się dokładnie zaczęło . Ktoś mógłby powiedzieć że to przez to że mam 20 lat i dalej nie jestem na swoim .Niestety jeszcze nie jest to możliwe ..ja bym chciał ale gdy myślałem już , że wyszydzanie mnie to tylko przeszłość to moja matka przejęła tę rolę. I zaczęła to robić już gdy chodziłem do gimnazjum a nawet wcześniej . Nie umiem opowiedzieć kiedy to się zaczęło bo nawet jak sięgam pamiecią do dzieciństwa to też pamiętam że moja matka nie była taką "super matką " za jaką to się uważa. I nie mam tu na myśli że np piła bo ona nie pije alkoholu ..a ni że mnie biła ..bo jako dziecko nie byłem bity. Po kolei o tym co robi moja matka .
Moja matka zawsze odkąd pamietam porównuje mnie do innych. Zawsze tak było .. zwłaszcza do jednego z moich kuzynów .Ale nie tylko . "...potrafi tamto i siamto a ty nie ..A on to robi tak a nie tak .A jemu się udało a tobie nie" ..i teksty typu a czemu inni coś umieją a ty nie .A ten lepiej wyglada niż ty..a jemu się udało . I tak odkąd pamiętam .
Zawsze mnie wyzywała ..od debili ,idiotów ,chorych psychicznie i wiele innych ,kórych lepiej nie powtarzać bo zawierają wulgaryzmy. I tak też jakoś od gimnazjum.
Nigdy nie była dla mnie tak naprawdę oparciem bo niby pomogła ..niby tak ..ale z drugiej strony potrafiła "uderzyć" od tej innej strony. Wszystko co jej powiedziałem o tym co myślę ..co czuję czego się obawiam zaczęła świadomie albo nie używać przeciwko mnie.
Jest pamiętliwa nie tylko w stosunku do mnie ale do każdej osoby. Pamięta np że ktos coś jej tam złego zrobiił lata temu .albo że ja jako dziecko chciałem iść do domu gdy ona była w szpitalu. Pamieta winy i błędy każdemu . Jednak sama nie pamieta ile zła wyrządziła albo udaje że nic się nie stało.
Przy najbliższych kłótniach czy to ze mną ..czy z moim ojcem wypomina wszytko co się złego stało. Wszystko nawet to za co była przepraszana albo coś co nie jest niczyją winą.I tak ma nie tylko w stosunku do nas ale do całej swojej rodziny.
Niby utrzymuje przyjazne stosunki z rodziną swoją ale potrafi ją obgadywać i tak np kłócąc się ze mna potrafi mnie przyrównać do jej rodzeństwa jakie to ono podłe było..
Nie mogę jej ufać.Kiedyś powiedziałem jej coś w tajemnicy ..na drugi dzień wracam do domu i słyszę przez drzwi jak rozmawia z moją ciotką i opowiada jej to co ja mówiłem jej w tajemnicy.
Ona nigdy nie przeprasza..czy jest to coś tak poważnego jak zwyzywanie kogoś czy przypadkowe szturchnięcie.Moja matka może wyzywać każdego .natomiast kiedy człowiek w nerwach użyje słów że zachowuje się jak głupia to jest obrażona na cały świat.Ale sama to może wyzywać i bluzgać . Tak samo jak np w czasie mycia naczyń woda przypadkiem chlapnie na nią to afera jest że to specjalnie. Ale jej samej upadnie coś na podłogę albo kogoś szturchnie to przecież się nic nie stało.
Ma pretensje że nie chodzę po restauracjach ,klubach itp ..w sumie to oboje rodziców mi to wypomina. Ale co zrobić kiedy ja nie lubię takich miejsc jak kluby czy jakieś dyskoteki a po drugie do restauracji sam chodzić nie będę. Oboje wypominają mi że nie mam multum kolegów ..tak jakbym nie chciał ich mieć .
Wyśmiewa się z moich poglądów .Oraz mimo że jest wierząca to albo wypomina mi sie ja się modlę..że idę do spowiedzi i do komunii albo się z tego nabija. Wyszydza mnie z tego powodu że ja wierzę. I że się modlę..
Straszy mnie ..np tym że jak ja czegoś nie zrobie to jej coś się stanie.I tak od dawna nie tylko teraz gdy mam już skończone te 19 lat...tak było nawet jak miałem 14 lat i jak miałem 16 tak samo. Prosi np wyrzucenie śmieci .. mówię że chwilę i ide i wtedy jest to "Bo sama pójdę " tylko mówione tak że jak ona pójdzie to już ducha wyzionie .
Zakrzywia rzeczywistość po swojemu. Wiele wydarzeń ,które opowiada innym zmienia ..chociaż ja wiem że było inaczej bo tam byłem .
Przeze mnie są wszystkie jej choroby.No nie tylko przeze mnie bo i przez mojego ojca i jej rodzeństwo.Więc to się dzieli tak ...1 Chora jest przez mojego ojca. 2 Chora jest przez mnie bo nie jestem taki idealny. 3Jest chora bo była w ciąży i mnie urodziła.
Teraz gdy już miałem skończone 17 lat dochodziło nawet do rękoczynów na mojej osobie. Uderzenia w twarz głowę, plecy... jednak bardziej w tym urazy dumy i godności bo jednak nie ma takiej siły by mi coś poważnego zrobić.
To chyba wszystko co mogłem ogólnie powiedzieć aby poprosić o pomoc. Myślę że więcej nie muszę dodawać. Ja jestem świadom swoich wad i tego że muszę się wziąc za siebie ale jak ..jak to zrobić gdy ciosy idą od własnej matki..co robić gdy w osobie swojej matki dostrzegam tych wszystkich ,którzy mi przez całe dzieciństwo dokuczali i ze mnie szydzili ? Zresztą moja matka nawet o tym nie wie że przez podstawówkę byłem wykluczony.. a teraz mówi " No tak się czasem zdarza" . Po wielu kłótniach z nia gdy mnie wyzywa ,oskarża o wszytko co najgorsze byłem gotów się zabić.Obojętne mi to było jak ..rzucić sie pod samochód..rowerem się rozpędzić w mur czy skoczyć ..po prostu wszystko mi mówiło że jestem niczym i nikim że zostaje mi tylko śmierć. A mimo to nie potrafie jej powiedzieć że przez nią chciałem się zabić . Kilka lat temu po takiej kłótni rozpłakałem się i prosiłem Boga żeby nie tyle co odebrał mi życie ale żeby mnie zniszczył całkiem tak abym nie istniał .Albo nawet żeby zrobił to w przeszłości tak abym nigdy nie istniał.
Piszę tutaj ponieważ mam tego dość ..za każdym razem gdy coś planuję że pójdę tam i tam że coś załatwię tak jak chcę to moja matka to rujnuje. Gdy się zbiorę psychiczne i zawalczę sam ze sobą moja matka przypomina mi jaki jestem nędzny. Zacząłem się zastanawiać czy warto chodzić do spowiedzi i przyjmować komunię skoro narasta we mnie ta nienawiść i żal oraz rozpacz że czuje tę nienawiść. Zaczynam myśleć że wszystko co robię nie ma już sensu ...

 Tematy Autor  Data
 Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki?  Azariasz 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Kalina 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Anna 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy aga 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Fortepian 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Natalka 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy G_JP 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Zuzanna 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy B. 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Agnieszka 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Podobny 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy katarzyn 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Azariasz 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Joanna 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Anna 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Kalina 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy B. 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Anna 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Azariasz 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy 777 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy katarzyn 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy B. 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Zuzanna 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy B. 
  Re: Jak sobie radzić z narastającym uczuciem nienawiści do matki? nowy Marta 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: