Autor: Mateusz (31.42.19.---)
Data: 2017-03-25 14:46
Z pozycji człowieka żyjącego tu, na ziemi, można powiedzieć tyle, że pomaga na pewno. Aby stwierdzić ze stuprocentową pewnością, czy wystarczyła jedna msza, czy też potrzebne są kolejne, trzeba by samemu udać się do czyśćca i sprawdzić, czy dana dusza wciąż w nim przebywa, a następnie wrócić. Co oczywiście nie jest możliwe, bo droga do nieba-obojętnie czy z przystankiem w czyśćcu, czy nie, jest drogą w jedną stronę. Polecam również pamiętać, że w czyśćcu nie istnieją pojęcia "teraz" i "za jakiś czas" w rozumieniu ziemskim. Co do twierdzeń, że zmarły jest obecny na odprawianej za jego duszę mszy byłbym raczej sceptyczny, bo istotą czyśćca jest właśnie zasłużone i dotkliwe, choć czasowe odseparowanie od źródła szczęścia, czyli Boga i Jego łask. Osoba zmarła może co najwyżej odczuwać, że ktoś się za nią modli, czy ofiarowuje msze, ale jej obecność na nich jest raczej wykluczona ze względu na ciągłość kary w czyśćcu-zobacz Mt 5,26.
|
|