Autor: przeminęło z wiatrem (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2017-03-25 19:19
Ale ten czas leci. Ledwo co był początek roku, a tu już koniec marca i kwartał roku za nami. Niedawno była zima, przeminęła i teraz wiosna. Jeszcze pamiętamy ubiegłoroczne lato, a tu tak zlecą miesiące, że minie rok i będzie lato, a nie spostrzeżemy się a już poleci z górki do jesieni. I tak rok za rokiem. Jeden sylwester za drugim, który przeminął jak jeden dzień. Jeszcze pamiętam jak Jan Paweł II wprowadzał świat na przełomie wieków w III tysiąclecie, a teraz urodzona w roku 2000 Jubileuszowym za niedługo osiągną pełnoletność. Zawsze byłam tym młodym człowiekiem, wszędzie tą młodszą, a teraz przyszło, kolejne młode pokolenie i nastąpił czas wymiany pokoleniowej. Powoli zaczynam się orientować, że odpływa młodość... Skłania mnie to do refleksji, do uczynienia podsumowania życia, do określenia co było w tym życiu piękne, co było warte pielęgnowania jako cudowne doświadczenie, a co sprawiło, że były w nim błędy, które sprawiły, że coś mi w tym życiu nie wyszło. By zweryfikować tą drogę i doświadczać pełni życia .... Jakie ćwiczenie duchowe lub ewentualnie wykorzystywane w psychologii można ku temu celowi wykonać? Ewentualnie wykorzystując okazję Wielkiego Postu 2017, który za niedługo też się skończy...
|
|