Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data: 2017-05-10 14:56
Interesujący fragment na temat grzechu nieumiarkowania w jedzeniu i piciu z książki "Siedem grzechów głównych dzisiaj" (autor: Joanna Petry-Mroczkowska, Wydawnictwo M, Kraków 2014)
http://www.naszczas.pl/duch/nieumiarkowanie-w-jedzeniu-i-piciu/?lubie=13383
Załóżmy, że ktoś zjada jedno jabłko (o wartości kalorycznej 100) dziennie ponad takie zapotrzebowanie energetyczne swojego organizmu, które nie powoduje przybierania na wadze. W efekcie w ciągu roku taka osoba nagromadzi 36500 kalorii, które zostaną przekształcone w dodatkowe kilogramy. Zakładając, że na wygenerowanie kilograma ludzkiego tłuszczu potrzeba dostarczyć ekstra 7000 kalorii, wynika, że zdrowe jabłuszka mogą przyczynić się do nabycia ponad 5 kilogramów zbędnej wagi w ciągu roku. Wydaje mi się, że w tym przykładzie nie ma mowy o grzechu nieumiarkowania w jedzeniu i piciu, jednak to krótkie rozważanie pokazuje, że coś tutaj jednak nie gra. Wydaje mi się, że lepiej regularnie trochę popościć, niż regularnie trochę zjeść za dużo, nawet jeśli jest to zdrowe jedzenie.
|
|