Autor: danusia (178.219.104.---)
Data: 2017-06-08 14:09
Doroto bardzo wiele powiedziałaś. Dlatego rozumiem już o co chodzi. Najważniejszy jest fundament na którym budujemy, nie tylko budowle z cegły ale i relacje z drugą osobą. To jest niezwykle proste w rozumieniu ale nie każdy może o tym wie. Zmierzam do tego, że przykładowo spotykasz osobę, która nosi prawdziwie w sobie Boga i kieruje się zasadami a do tego ma jeszcze jakąś wyjątkową wrażliwość. Naprzeciw niej staje człowiek bez zasad, bez wiary w życie wieczne czyli Boga a do tego gruboskórnego chama, przewrotnego, rozpustnika, kłamcę, krętacza i oszusta. I tak Doroto sobie pomyśl sama, co z takiego kontaktu może wyniknąć? Osoba zepsuta niczego nie zrozumie z ideałów altruisty, nie mówiąc nawet o zwykłych zasadach jakimi się kieruje. Pytanie. Które z tych osób wyjdzie bez szwanku? Nawet jeśli osoba z zasadami, wierząca Bogu w Bożej mocy, oprze się wszelkiemu złu, wtedy gdy ograniczy kontakt z taką osobą. Względnie wyniszczy się w stopniu fizycznym, emocjonalnym, gorzej gdyby popadła w duchową zapaść. Odeszła od Boga, który jest najwyższą wartością, bo i tak bywa.
Jest ta piękniejsza strona, że osoba zła poprzez dobro jakiego doznała od drugiej osoby, przyjmie nawrócenie, przyzna się do błędu. Opowie o swoich kłamstwach, przewrotności itp. Przyjmie nowe życie.
Jest jeszcze jeden inny aspekt takich sytuacji międzyosobowych, gdzie ktoś mając bagaż ciężkich doświadczeń życiowych lub duchowych (okultyzm), nie funkcjonuje adekwatnie do tego, co się wokół niego dzieje lub normalnie nie potrafi funkcjonować w relacji z drugim człowiekiem. Wygląda to tak, że będzie ci proponować złe sytuacje i denerwować się na ciebie lub dziwić,że ty nie chcesz tego zaakceptować. Rozumiesz Doroto. Wtedy niestety każdy zajmuje się sobą, każdy pozostaje wierny Bogu, swoim zasadom, ideałom, no i odwrotnie, bo ktoś nie uważa,że ukraść to coś złego lub cudzołożyć, oszukiwać, bo takie jest życie :)
Doroto nie wiem z kim masz do czynienia i w jakiej materii nabroiłaś. Życzę dobrych myśli i rozwiązań jakie Duch Święty wleje w Twoje serduszko. Będzie dobrze.
|
|