W Ewangelii są słowa Jezusa mówiące o łamaniu przykazań i prawa Bożego, że kto je próbuje zmieniać będzie mały w Królestwie Pana a ci co ich przestrzegają będą wielcy.
Jak to rozumieć? Bo wychodzi mi z tego, że jedni i drudzy trafią do nieba, tylko jedni będą ważniejsi a inni mniej ważni?