Autor: kkub (---.play-internet.pl)
Data: 2017-08-05 08:02
Twoje życie jest bardzo ważne dla Boga. Moje też nie jest lekkie i nigdy takie nie było. Ale do kogóż pójdziemy? Tylko Bóg moze być nam przyjacielem i oparciem, pociechą i radością, wyzwoleniem. Módl się do Niego, daj Mu się odnaleźć. Masz bardzo wartościową pasję, nie rezygnuj z niej, na pewno poprzez Twoje teksty udaje Ci sie wyrzucić z siebie to, co czujesz. Bóg daje talenty, to od Niego dostałeś ten dar, który teraz jest jedynym, co w Twoim życiu dla Ciebie wartościowe. Masz oczywisty żal do rodziców - ale to tylko sprawia, że stoisz w miejscu. Na pewno masz w sercu na dnie jakieś pragnienia ,marzenia, jakiś obraz Twojego dorosłego życia - powinien być dobry: że jesteś samodzielny, zadowolony, robisz to co lubisz i potrafisz, masz przyjaciół i ludzi, którzy Cię cenią i lubią. Taki miej cel i do tego dąż - naprzód, nie oglądaj się wstecz, nie rozpamiętuj tego czego nie masz. Naprawdę wiele osób ma podobną sytuację do Twojej. Poszukaj wsparcia jak radzą przedmówcy - w szkole jest psycholog, w mieście poradnia psychologiczno-pedagogiczna i ośrodki wsparcia jak mops. W parafii jest ksiądz, wspólnoty i dobrzy ludzie, w szkole katecheta. Masz jakichś kolegów? Pozdrawiam Cię, wiedz, ze w Ciebie wierzę i mi imponujesz. Pomodlę się za Ciebie. Z Bogiem
|
|