Autor: danusia (178.219.104.---)
Data: 2017-10-23 20:55
Szczerze :) Doroto, pytasz: "Jak stwierdzic czy na pewno robie cos szczerze?"
Według mnie oznacza to, że czynisz to szczególnie przed samą sobą nie na pokaz, by np. inni kibicowali Twoim wyczynom ani nie z powodu zysku. Nie oznacza to, że nie masz być doceniona ale tu chodzi o Twoje wnętrze, że będziesz zadowolona przed Bogiem, bo tylko On prawdziwie widzi ile wkładasz swojego wysiłku w czynieniu dobra. Czyjaś opinia nie wpływa na to, czy masz robić lub zaniechać.
Dalej: "czy zaluje, mi sie wydaje, ze tak, ale nie potrafie znalesc w sobie pewnosci, ze to jest na 100 % szczere."
Pytanie tylko czego żałujesz lub nie żałujesz.
Mam zasady. W momencie konkretnej sytuacji na maxa , staram się angażować by w pełni pomóc lub wypełnić zadanie. Jeśli coś nie wyjdzie to nie rozpaczam z tego tytułu, gdyż miałam dobrą wolę i nie było to już ode mnie zależne, więc zostawiam na takim etapie na jakim jest to możliwe by zatrzymać lub zakończyć. Można zaczekać i dać czemuś czas, by np. inni nas dogonili lub byśmy sami coś zrozumieli.
Dalej:
"chociazby to co Wy czujecie, jak mozecie to opisac, czy czego na pewno nie zrobicie, a co zrobicie na pewno jesli cos mowicie, ze szczerze czujecie?"
To już łamigłówka ale spróbuję. Doroto, uczucia są ruchome i na nich się nie opieramy. Możemy mieć burzę lub gmatwaninę różnych uczuć co nie znaczy że np. kogoś przyjmujesz czy odrzucasz bo masz ku temu powód. Powodem są fakty np. ktoś jest uzależniony więc jego zachowania są złe , bo jest pod wpływem substancji.
Dlatego czy zrobimy czy nie zrobimy to dyktuje nam rozum. Kiedy nasz wewnętrzny świat jest uporządkowany, to czujemy , przeczuwamy, mamy natchnienie od Boga i to nas w dużej mierze prowadzi ale to naprawdę już trzeba dojrzałości.
Można dać przykład gdzie kierujesz się namiętnością poza rozumem i to doprowadzi cię do katastrofy, może bardzo człowieka splątać, uczuciowo uzależnić . Bardzo trudno z takich sytuacji wyjść jeśli nie ma się siły duchowej.
Może w tym ostatnim członie pytania chodzi Tobie o rzucanie słów na wiatr? Pytasz czy jeśli coś powiedzieliśmy to na pewno to zrobimy jeśli szczerze czujemy.
Tak, jeśli szczerze kochamy a nasza miłość jest zamocowana w Bogu, to z Jego tchnienia kochamy i potrafimy okazać miłosierdzie, jako słudzy nieużyteczni.
|
|