Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2017-12-04 15:10
Magda, tu nie ma zagubienia. Tu jest wszystko jak na tacy.
Co to znaczy, że nie potrafił się na Ciebie zdecydować? Czy to transakcja handlowa, że on wybiera określony towar? Czy musiałaś dla tego - jak napisałaś - człowieka (wieje chłodem) dokonać jakiejś zmiany w sobie?
Jest wam nie po wspólnej drodze. Do tego rysująca się w perspektywie przemoc ekonomiczna. To nie są przejęzyczenia, tylko kamuflowanie (chwilowe) tego co naprawdę myśli. Nad czym się tu zastanawiać. Sytuacja nader jasna. I dobrze, że masz tego świadomość przed ślubem.
Pytanie zasadnicze - co was łączy i skłania do zawarcia ślubu? Bo że dzieli wiele dyskwalifikując do wspólnego życia to już wiemy.
|
|