Autor: danusia (178.219.104.---)
Data: 2018-03-03 19:46
Czasem takie samopoczucie może mieć źródło w źle działających hormonach. Trzeba porozmawiać z lekarzem.
Druga sprawa to, otoczenie osób z którymi przebywasz. Akurat może posłużę się przykładem osoby, która będąc na studiach podczas ćwiczeń była w grupie ludzi, którzy pracując zespołowo nie wszyscy byli sumienni, więc i ona ociągała się w przygotowaniu tematu do tych zajęć.
Całkiem inna była sytuacja, kiedy znalazła się w grupie ludzi ambitnych wtedy i jej zależało by dobrze wypaść, była motywowana postawami osób z grupy. Dobrze się czuła w tej grupie a na marginesie, to bardzo aktywna dziewczyna.
Ze swojego doświadczenia mogę Ci powiedzieć, że mieszkając z osobami w rodzinie, które mają inne poglądy i nastroje, to autentycznie jestem tak przygnieciona, że zaczęłam się zastanawiać dlaczego, przecież to nie leży w mojej naturze. W momencie, kiedy te osoby wychodzą z domu czuję się tak, jakby jakiś ciężar ze mnie schodził. Czuję radość i chęć do życia w prozie dnia.
Stosuj może systematycznie modlitwę, prośbę: Jezu Chryste uwolnij mnie od... .
|
|