Autor: Eizo (---.opera-mini.net)
Data: 2018-03-18 18:51
Moim zdaniem Boga wystarczy poprosić o coś tylko raz, a On to spełni od razu, później lub nigdy. Dlaczego tak uważam? Ponieważ Bóg jest lepszym rodzicem niż jakikolwiek rodzic ziemski. Czy dobry rodzic chce, aby jego pociecha klęczała przez np. pięć lat prosząc o coś, być może ze łzami w oczach? Raczej nie.
Bóg również nie zmienia zdania, więc nasze modły nie sprawią, że Bogu zmięknie serce. Mogą Go jedynie rozsierdzić, bo ciągle zajmujemy się tą sprawą, zamiast skupić się na innych elementach życia.
Biorąc pod uwagę to co napisałem wyżej, jaki jest sens wielodniowych modlitw, które mogą przekształcić się w modlitwy wieloletnie?
|
|