Autor: Robson (---.9livesdata.com)
Data: 2018-05-21 15:56
Co do treści pytania: zstąpił na Korneliusza i jego domowników, chociaż byli poganami (Dzieje Apost. 10, 44-47) wciąż obciążeni grzechem pierworodnym i raczej wątpliwe, że nie mieli żadnych uczynkowych.
Co do motywu pytania:
"Przez długi czas żyłam w postawach grzechu przeciw Duchowi Świętemu i mam obawy ze coś nie zostało mi przebaczenie"
Popularny na YouTube o. Adam Szustak OP wyjaśnił kiedyś "jeśli się ktoś zastanawia, czy popełnił grzech przeciwko Duchowi -- to znaczy że nie popełnił".
Poza tym, pozostając sceptyczny do zjawisk zachodzących we wspólnotach Odnowy (moim zdaniem: w większości wywołanych przez znane psychologii zjawiska naturalne zachodzą u osób podatnych na różne wpływy i nastroje) przypominam, co św. Paweł w 1. liście do Koryntian (1Kor, 12):
"(28) I tak ustanowił Bóg w Kościele najprzód apostołów, po wtóre proroków, po trzecie nauczycieli, a następnie tych, co mają dar czynienia cudów, wspierania pomocą, rządzenia oraz przemawiania rozmaitymi językami. (29) Czyż wszyscy są apostołami? Czy wszyscy prorokują? Czy wszyscy są nauczycielami? Czy wszyscy mają dar czynienia cudów? (30) Czy wszyscy posiadają łaskę uzdrawiania? Czy wszyscy przemawiają językami? Czy wszyscy potrafią je tłumaczyć? (31) Lecz wy starajcie się o WIĘKSZE dary: a ja wam wskażę DROGĘ JESZCZE DOSKONALSZĄ." (wyróżnienie moje)
... po czym pisze piękny hymn o Miłosci, bez której wszystko to jest nic nie warte.
Co ma św. Paweł dla ciebie do powiedzenia: zamiast pragnąć darów, które są widowiskowe, ale nie rozdawane każdemu, tylko tak jak Bóg postanowi według Jego uznania (a nie po spełnieniu kwalifikacji i zyskaniu certyfikatu bezgrzeszności!), powinnaś pragnąć darów jeszcze większych i doskonalszych, które pozostają dla ludzi niewidoczne, a dostępne są dla każdego.
Z Bogiem
|
|