Autor: Wiktoria (---.10.71.50.ipv4.supernova.orange.pl)
Data: 2022-08-31 09:21
Myśle, ze najlepsza rzeczą która możesz zrobić, to naprawić relacje z mężem i dotrwać z nim. Dlaczego?:
1) jesteście w związku sakramentalnym
2)macie dzieci
3) koleś z internetu - nie masz pojęcia kim on jest. Odczuwasz miłość jako emocje i wydaje Ci się to prawdziwe bo nigdy tego nie miałaś. Ale może gdybys go poznała normalnie, w życiowych sytuacjach to okazałoby się ze wcale nie jest taki cudowny.
4) miłość to nie zauroczenie jak nastolatka tylko odpowiedzialność. Ty ślubowałas swojemu mężowi i powinnaś wziąć odpowiedzialność za to i za swoją rodzine. Dzieci widza i czuja ze rodzice są od siebie daleko i to je rani…
Rozumiem ze to ze mąż cię rani, przemawia dla ciebie za tym ze możesz go zostawić. Znam faceta którego żona zdradzała, zaszła w ciążę z innym (wcześniej mieli 2 dzieci razem) ale ten kochanek ja zostawił jak usłyszał o ciąży i nie miał ją nawet kto do porodu zawieźć. I ten mąż jej wybaczył, są razem, zrobił to dla swoich dzieci i swojej rodziny. Chociaż wszyscy mu to odradzali. To jest odpowiedzialność… uratował rodzinę, teraz są szczęśliwi.
Rady:
Poradnia małżeńska, seksuolog (bo nie lubisz współżyć z mężem), ale myśle tez ze szczera rozmowa z mężem w kwestiach seksualnych mogłaby pomoc. Spróbuj sobie przypomnieć dobre momenty w waszym związku, może to dlaczego postanowiłaś z nim być, kiedy czułaś ze go kochasz, co zrobił dla ciebie dobrego. I na pewno spowiedź. Obydwoje. Modlitwa różańcowa, 30 dniowa modlitwa do św Józefa. Udałabym sie również na rozmowę do księdza w sprawie tych zjawisk nadprzyrodzonych. Powinien moze przyjść i poświecić wodą święconą wasze mieszkanie, gdzie wydarzyło sie duzo złych rzeczy. Przed każdą ważną rozmową oddawaj siebie i męża Matce Najświętszej i sie dogadacie. Na pewno. :)
Myśle ze napisałaś tu wiadomość żeby znaleźć poparcie dla tego że dobrze robisz, bo mąż jest beee, zły itd. Ale pamiętaj słowa Pana Jezusa: , przebaczajcie nie 7 a 77 razy… prawda Was wyzwoli… kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony…
Żyjemy w czasach kiedy toczy się duchowa walka o rodzinę. Rodzina musi stać się twoim priorytetem, a nie gierki na internecie. Jesteś Żoną i Matką. To twoje powołanie. To twoje najważniejsze zadanie. Znajdź w sobie siłę do walki, chociaż teraz czujesz pustke i rezygnacje to módl się o siłę. Pewnie nie będzie łatwo, przyjdzie zniechęcenie, poddanie się, ale musisz to przezwyciężyć. Bo ta sprawa jest warta zachodu. Św. Rita od spraw beznadziejnych miała również bardzo ciężkie małżeństwo. Módl się do niej. I proś dusze cierpiące w czyśćcu o modlitwę, oczywiście ty też módl się za nimi.
|
|