Autor: Piotrek (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2005-05-22 10:41
Dziękuję! Najpierw pomyślałem, że jesteście nienormalni, bo nie potraficie zrozumieć chorego człowieka, przez kilka dni nie było mi dobrze, potem wyrzuciłem JE do śmieci, potem wyrzuciłem worek ze śmieciami. Zobaczyłem, że jest ładna wiosna i choć jestem chory, poczułem się wolny. Dzięki Waszym skądinąd dowcipnym odpowiedziom zdałem sobie sprawę, że JE zbieram, bo chorowanie i zastrzyki są trochę trudną dla mnie sprawą, a obcując z NIMI mogę poprzeżywać to, czego jest we mnie sporo. Bardzo dziękuję!!! A prochów brać nie będę, bo sobie z tym poradzę. Obawiam się tylko drugiej skrajności - teraz gdy pojawia się nowa ONA, od razu biegnę (raczej się wlokę), żeby ją wywalić do śmietnika pod blokiem. Jeszcze raz dziękuję! Miłego dnia!
|
|