Autor: Laura (---.chello.pl)
Data: 2005-05-27 23:40
Z wymienionych dotychczas odradzam jedynie książki Rodziewiczówny (ale to tylko moja prywatna antypatia), a z entuzjazmem dołączam się do tych, którzy proponują takie pozycje jak:
"Nędznicy" W. Hugo
Dostojewski (sugerowałabym kolejność: "Zbrodnia i kara", "Bracia Karamazow", "Idiota"-moja ulubiona! i dopiero po tym "Biesy", Zapiski z domu umarłych:, "Notatki z podziemia" i jego drobniejsze rzeczy)
C. S. Lewisa- "Listy starego diabła do młodego"
"Rozmowy o Biblii" Anny Świderkówny
Prus (chyba lepiej zacząć od "Lalki" i "Emancypantek", "Faraon" jest trudniejszy), jest z pewnością głębszym pisarzem od Sienkiewicza, daje do myślenia, za to Sienkiewicz przewyższa go pod względem atrakcyjności ackcji i barwności stylu, jest niezastąpiony jako "czytadło"; niezwykle pozytwnie zaskoczyły mnie jego "Listy z Ameryki".
połączeniem czytadła i lektury "do zastanowienia się" mogą być też cudowne, a chyba troszeczkę zapomniane, "Noce i dnie" Dąbrowskiej
przepiękną i mniej znaną niż na to zasługuje książką jest "Jezus z Nazarethu" Brandstettera
a z innej półki może książki Waltera i Ingrid Trobischów? nikt ich chyba dotychczas nie wymienił
jeśli lubisz literackie reportaże, gorąco polecam książki Rysarda Kapuścińskiego, chociażby ostatnią (chyba?) "Podróże z Herodotem" czy te najbardziej znane: "Cesarz" i "Imperium"
Hm, zakończę na tym, (może jeszcze mimochodem wspomnę Gogola, np "Martwe dusze"; a co sądzisz o Sekspirze?) bo lista mi się trochę za bardzo rozwija - zachęcam do czytania klasyki i do powracania do książek, także tych, które wydawały się nudne - czasami do jakiejś książki trzeba dorosnąć.
Napisz koniecznie, co przeczytałaś i co o tym myślisz - nam też się przyda czyjaś rada i opinia.
Serdecznie pozdrawiam i życzę udanych wakacji.
P. S. Bardzo mnie ucieszył Twój post.
|
|