Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data: 2005-09-19 23:36
Droga Tereso dojrzewa się długo i powoli, i czasem baaaardzo boleśnie. W Twoim wieku, to rzeczywiście jeszcze dużo wody w rzece upłynie, zanim powiesz o sobie, że juz dojrzałaś. Zresztą po co Ci to? Czyzbyś zamierzała już spadać? Jestem starsza od Ciebie, o hm... lat, ale wydaje mi się, że jeszcze wciąż dojrzewam do tego, by kiedys spotkać się z Bogiem w królestwie Niebieskim.
Czuć się 'pępkiem swiata', może oznaczać nasz egoizm. Bo wydaje nam sie, że to my jesteśmy najważniejsi w świecie i wszyscy mają się wokół nas kręcić, usługiwać nam, słuchać nas, podziwiać za... (no właśnie za co?), traktować jak udzielną ksieznę, itd., itd. Zastanów się, czy coś z tego co tak pieczołowicie, nie znając realiów, wymieniłam, pasuje do Twojej postawy? Pozdrawiam, szczęść Boże.
Ps. Kiedyż wreszcie bedzie ta północ, nie mogę sie jej doczekać, chyba uschnę z niecierpliwości, zanim przeczytam odpowiedź Michała. Ależ sadysta z tego x. Moderatora.
|
|