Autor: Michał (---.Zabrze.Net.pl)
Data: 2005-11-01 13:22
Właściwie bigoteria jest lepszym słowem, dewocja jest słowem, które stało się synonimem bigoterii i które zmieniło znaczenie z pozytywnego na pejoratywne. Jest to fałszywa, przesadna pobożność, nakierowana bardziej na innych, niż na siebie. Taki rygoryzm moralny, w który łatwo popaść, tępiąc grzechy cudze, ponad własnymi. Powiedziałbym nawet, że jest to pobożność zabobonna. Dewot, w dobrej wierze, pracowicie przepisuje nowennę do św. Judy Tadeusza i roznosi ją po kościołach, wierząc w skuteczność takich zabiegów. Bigot dodaje do nowenny pouczenie, co spotka tych, którzy nie pójdą w jego ślady.
|
|