logo
Niedziela, 12 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: Aga (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2012-04-26 23:06

Jakie są przeciwwskazania do podjęcia kierownictwa duchowego. Kiedy kierownictwo może zaszkodzić? Czy samo pragnienie wystarczy, aby móc się go podjąć?

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: Joy (---.lightspeed.austtx.sbcglobal.net)
Data:   2012-04-27 01:01

Odpowiedzi na postawione pytania można poszukać w artykule:
http://www.katolik.pl/kierownictwo-duchowe,635,416,cz.html

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: Franciszka (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2012-04-27 13:08

"Czy samo pragnienie wystarczy, aby móc się go podjąć" - Jest takie powiedzenie o dobrych chęciach, że piekło jest nimi wybrukowane. Czy znasz posługę, do której nie jest potrzebna żadna wiedza? Bo osobiście takiej nie znam.

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: aja (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2012-04-27 14:54

Nie do końca rozumiem, czy to Ty chcesz mieć kierownika, czy chcesz sama być kierownikiem. Bo zły/głupi/zarozumiały kierownik duchowy może człowieka zniszczyć. Dlatego nie mamy prawa żądać, by każdy kogo poprosimy zgodził się na to. I dlatego też nie wolno nam podjąć się kierownictwa duchowego, jeśli sami nie przeszliśmy odpowiedniej drogi (formacji) duchowej, i nie nabyli doświadczenia z drugiej strony (bycia prowadzonym).

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: Aga (---.cable-modem.tkk.net.pl)
Data:   2012-04-27 23:09

Miałam kiedyś kierownika i chciałabym jakoś to kontynuować, ale nie wiem, czy w tej chwili będzie to dla mnie dobre. Zastanawiam się, czy taki okres bez kierownictwa może być dobry akurat dla mnie. Oczywiście temat jest złożony i nie oczekuję, aby ktoś z forowiczów go rozwiązywał. Pytanie jest ogólne i chciałabym, żeby odpowiedzi dały mi coś do myślenia.

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: Michał (---.range86-149.btcentralplus.com)
Data:   2012-04-28 01:36

Zanim odpowiem na Twoje pytanie, możesz mi zdradzić jaki jest kolor Twoich włosów?

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: Hanna (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2012-04-28 12:07

Zastanawia mnie (tak tylko dla Twojej refleksji) na czym mogłyby polegać ewentualne szkody wynikające z dobrze rozumianego kierownictwa duchowego. Nie udaje mi się odpowiedzieć na takie pytanie, ale widocznie jakieś wątpliwości są w Tobie.

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: bj (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2012-04-28 12:18

Wydaje mi się, że przeciwwskazaniem do kierownictwa duchowego jest zbytnie przywiązywanie się do osoby prowadzącej i brak samodzielności. Czyli wydaje mi się podejście do niego ze strony osoby korzystającej z kierownictwa. Dobrze prowadzone kierownictwo duchowe nie powinno przynieść szkód.

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: Hanna (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2012-04-28 14:01

Myślę, że mądry kierownik szybko zorientuje się, gdyby w rachubę wchodził brak samodzielności - i spróbuje mu stawić czoła. :) Nie będzie wyręczał osoby, której towarzyszy, nie będzie "na każdy gwizdek", nie będzie myślał, rozwiązywał, podejmował decyzji i żył ZA kogoś. Ale rzeczywiście, jest to jakaś odpowiedź, której nie wzięłam pod uwagę.

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: Mir (---.12.28.78.cable.dyn.petrus.com.pl)
Data:   2012-04-28 19:22

Bardzo ciekawy temat. Myślę, że nie tylko zbytnie przywiązanie (dotyczy jednej i drugiej strony) może być tu szkodliwe. Nie chciałbym pisać o "dewiacjach" jak choćby "oblężenie" jednego z domów zakonnych, o czym było głośno w mediach. Niestety takie sytuacje też mają miejsce i z pewnością jest to wynik złego kierownictwa. Św. Teresa z Avilla pisze, że złe kierownictwo duchowe było w jej życiu przyczyną wielu udręk i wręcz cofania się na drodze duchowej. Podsumowując: wiedza, doświadczenie i osobista świętość muszą być koniecznie brane pod uwagę przy wyborze kierownika duchowego. Podobnie jak obowiązkiem kierownika duchowego jest poznanie z kim ma do czynienia, tak też osoba poddana kierownictwu powinna przynajmniej w początkowej fazie robić to samo - zwłaszcza w zakresie reguł o trzymaniu z Kościołem. Bowiem wydaje się, że dziś bardzo wielu nie pozwala SIĘ PROWADZIĆ DUCHOWI ŚWIĘTEMU i nieomylnej nauce Kościoła, lecz sami wprowadzają w życie swoje wizje czy idealizmy u siebie i u innych.
Tyle na temat szytych grubą dratwą szkód. Jeśli chodzi o szkody subtelne, na pewnym poziomie życia wewnętrznego po prostu nie można pójść do przodu bez światłego kierownictwa. Zachodzi zatem pytanie: czy kierownictwo duchowe jest dla mnie konieczne?
Jeśli nie - zatem po co kusić "los". Zwłaszcza dotyczy to mężatek, gdzie złe kierownictwo duchowe może czasem prowadzić wręcz do rozkładu małżeństwa. "A jeśli pragną się czego nauczyć, niech zapytają w domu swoich mężów!" (1 Kor 14,35a) Mam tu na myśli takie kierownictwo duchowe, gdzie kierownik przejmuje niejako część "obowiązków" małżonka - a małżeństwo nie przejawia cech patologicznych itp. Warto zatem poszukać alternatywy i zastanowić się nad tym czy bardziej jest mi potrzebny stały spowiednik (jeden i ten sam), czy też bez kierownika duchowego nie jestem w stanie się obejść, bo snobizm nie dotyczy tylko osób zaglądających nieustannie do "pudelka". Bardzo polecam także:
http://www.katolik.pl/kierownictwo-duchowe,635,416,cz.html

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: Marek (---.lcs.net.pl)
Data:   2012-04-28 21:13

Zaszkodzić? Niby w czym? Jeśli relacje są dobre, czyli wszystko na swoim miejscu, wspaniale mieć takie wsparcie. Osobiście buduję swoje relacje z moim kierownikiem. Zawsze chciałem mieć stałego spowiednika, ale było mi głupio poprosić kogoś. Zainterweniował sam Pan Jezus w konfesjonale. Widzę same dobre strony, bo dzięki temu mogę sam lepiej poznać siebie.

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: ewa x (---.cdma.centertel.pl)
Data:   2012-04-28 22:36

Michał, myślisz, że to blondynka i chcesz sobie pożartować? Pozdrawiam Cię serdecznie i chcę Ci powiedzieć, że uwielbiam Twoje posty. :))
PS. nie jestem blondynką, już nie, ;) na starość w mojej rodzinie ciemnieją włosy, a nie zdążyłam jeszcze posiwieć. :) I... oczywiście nie mam na myśli celów matrymonialnych, jestem od dawna mężatką.

 Re: Kiedy kierownictwo duchowe może zaszkodzić?
Autor: Michał (---.range86-168.btcentralplus.com)
Data:   2012-04-29 17:48

Wobec tego odpowiadam na pytanie: kiedy nic innego nie pomogło.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: