Autor: Skrupulantka (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2012-05-25 00:04
Sam grzech nie obciąża dziecka przed Majestatem Boga w żaden sposób, ani wszelakie jego konsekwencje, jednak może ranić to dziecko. Przykład? Być może okrutny, ale nie znam równie wyraźistego: aborcja matki. Ten czyn należy do najpotworniejszych w oczach Pana. Jeśli ktoś go nie żałuje, nie rozumie, jak wielką popełnił zbrodnię, dokonuje spustoszenia we własnej duszy, która nie ma już właściwego rozeznania co jest dobre, a co złe. Uważam, że tylko w taki sposób może dziecko dosięgnąć zło, i tylko w taki.
Jeśli chodzi o Twoją Mamę (znaczy, jeśli pytasz o swoją Mamę), to módl się za nią do Maryi: nikt tak nie przeniknie Serca Matki, jak druga Matka, a jeśli jest to jeszcze Królowa Nieba - sukces murowany. Nawet jeśli nie jest to Twoja Mama, to też się pomódl. To cenne w oczach Bogach - modlitwa za poranionego bliźniego.
Głowa do góry. Przejdź się na "majowe", porozmawiaj ze swoją Niebiańską Mamą, Ona ci pomoże. Pozostań z Bogiem, pozdrawiam cieplutko. :)
|
|