Autor: Małgorzata (---.internetia.net.pl)
Data: 2013-05-12 21:34
Cierpiący - równy z ciebie gość I masz dużo trafnych przemyśleń. Proszę, przeczytaj dwie historie. one są dla ciebie I o Tobie. umocnią Cię, przyjacielu. Znajdziesz sens. Modlitwa dla Ciebie wręcz idealna. modlitwa człowieka o imieniu Ból. czytaj :)
1 Kronik (4, 9-10). „Jabes był bardziej poważany niż jego bracia. Matka jego dała mu imię Jabes, mówiąc: „Ponieważ w bólu porodziłam”. A wzywał Jabes Boga Izraelowego, mó-wiąc: ”Obyś skutecznie mi błogosławił i rozszerzył granice moje, a ręka Twoja była ze mną, i obyś zachował mnie od złego, a utrapienie moje się skończyło! I WYSŁUCHAŁ BÓG MODLITWY JABESA”.
Druga historia jest troche dłuższa, ale naprawdę wspaniała. Zakochasz się w niej. To historia zatrwożonego człowieka,który stracił wiarę w to,że Bóg zainterweniuje. Człowieka,który by najbardziej pogardzanym członkiem najbardziej nieistotnej rodziny, człowieka który nie zamierzał się pogodzić ze swoim marnym życiem I miał notoryczny żal do Boga.
Księga Sędziów, rozdziały 6, 7 i 8. Będziesz zachwycony tym, w jaki sposób w jaki spotkał Boga i co sie z nim stało. To historia faceta, który prosi Boga o znaki, wcale mu nie wierzy tak na słowo honoru. A Bóg go całkowicie rozumie i daje mu to, czego mu do wiary potrzeba.
Cierpiący, Ty się bardzo boisz życia. ktoś musiał Cię potwornie poranić. Taki ból powstaje tylko w efekcie najgorszych poranień. Ktoś zrobil wszystko, żeby Cię zniszczyć, w to nie wątpię. Wiesz gdzie jest Bóg? On jest w tym, że żyjesz. Serio. Pisze ci to niedoszły samobójca. Pamiętaj NIGDY PRZENIGDY nie rezygnuj z życia. NIGDY. Kiedyś pewien człowiek w telewizji powiedział słowa, które mnie poruszyły: "Jeśli tego nie przeżyję, to zginę walcząc". Piekne, nie?
WALCZ.
Nie jesteś popaprańcem. to Ci mówi diabeł. ten sam diabeł, który przeprowadził skuteczny sabotaż Twojego życia.
Wiesz kim jesteś? osoba, która będzie kiedyś królować z Bogiem w raju. Jesteś królem, synem Króla. Pamiętasz historię Dawida i Saula? Saul dlatego chciał zlikwidować Dawida, bo wiedział, że jego przeznaczeniem jest być wielkim.
Diabeł nie rozwala życia "swoich". Oni już sa jego. On walczy tylko przeciw swoim wrogom. jeżeli masz tak straszny ból w życiu, to widać on czuje,że musi cię rozbroić, bo jak nie, to Bóg Cię użyje w wielkim stylu w wielkim celu. teraz rozumiesz, skąd ten ból?
Polecam Ci z serca, przyjacielu, znajdź księdza egzorcystę. nie wstydź się, nie bój. Egzorcyści to nadzwyczaj wyrozumiali ludzie. On Cię nie bedzie osądzać, on ci pomoże się wyzwolić. Czasem "choroba" psychiki (depresja, nerwica lękowa) jest fizycznym objawem dręczenia diabelskiego. Wtedy czasem wystarczy jedna modlitwa o uwolnienie i koniec mąk. Wiem, bo to przeżyłam. byłam na Twoim miejscu. wiem jak to jest. I wiem,co Ci pomoże.
Przydadzą Ci się też Msze z modlitwą o uzdrowienie. Jezeli masz możliwość - chodź na takie. Jeżeli nie, masz tutaj linki. msze są co miesiąc w 3 sobotę na stronie wspólnoty MIMJ i w ostatnią niedzielą i poniedziałek miesiąca u jezuitów w Łodzi.
Moim zdaniem przyjacielu, Twoim bólem jest ta udręka, którą Ci Zły funduje. Bóg Cię uratuje :) Obiecuję. Obiecuję Ci to w Jego imieniu,tylko błagam, daj mu kredyt zaufania. Módl się własnymi słowami. Jesli jesteś na Niego zły, rozczarowany - też mu to mów. Serio. Odbądź z Nim męską rozmowę! Zobaczysz cuda. :)
Pokój z Tobą Niech Twoje modlitwy zostaną natychmiast wysłuchane i bądź szczęśliwy.
P.S. I jak możesz, to módl się i za mnie :)
|
|