Autor: Jacek (---.dynamic.chello.pl)
Data: 2014-10-30 18:38
Moja rada jest taka: Skontaktuj sie z Katolicką Poradnią Rodzinną. Tam ustal strategię postepowania z mamą, bo w rodzinie jak na wojnie,teraz mama jest przeciwnikiem ale potem może zostac sojusznikiem. Trza ja podejść odpowiednio.Jesteś kobieta w ciaży a poprzez nieodpowiedzialne zachowanie, mama zagraża i tobie i dziecku. Oczywiście jako,że jestesmy na portalu katolickim i wierzymy w Boga, namawiam Cie byś wstapiła do jakiejś wspólnoty w Kościele Katolickim Moze pójdziesz na katechezy Neokatechumenatu lub Odnowy w Duchu Świętym albo Domowego Koscioła i zaczniesz tam bardziej uczestniczyc w życiu religijnym. Bo skutki tego co robi Twa mama i co mówi, moze całkowicie uleczyc TYLKO JEZUS. Inne sposoby sa na chwilę. Porównujesz sie z siostra, byłaś niesprawiedliwie traktowana przez rodziców i inne głebokie rany, zwłaszcza deficyt miłości i głod akceptacji. Z doświadczenie zyciowego wiem,że nie ma innej drogi dla Ciebie jak zaangazowanie sie we wspolnote i formowanie sie. Szczerze powiem,że nie widze dla Ciebie żadnej innej drogi jak powierzenie sie Bogu a dopiero potem doradca małzeński czy psycholog.
|
|