Autor: Franciszka (---.45.217.26.citimedia.pl)
Data: 2014-12-03 10:53
Myślę, że warto podchodzić do tego rozsądnie i uwzględnić "uzasadnienia" praktyczne. Jeśli nie chcesz "się czuć inna", to postępuj tak samo, jak pozostali wierni w kościele. Lampiony są potrzebne tylko w czasie, gdy jest zupełnie ciemno w kościele, czyli do momentu zapalenia światła elektrycznego. Swoją drogą, to musieliście sporo zainwestować w świece, jeśli codziennie wypalaliście w domu całe świece. Księża mają nieraz oryginalne pomysły na przyciągnięcie dzieci na roraty, ale co ze świecami tych osób, które bezpośrednio po Mszy jadą do pracy? Czy zastanawiałaś się nad bardziej duchowym przeżywaniem adwentu? Uważam, że ważniejsza od zapalonych lampionów jest modlitwa osobista, może nawet odprawienie osobistych rekolekcji, przystąpienie do sakramentu pokuty i pojednania.
|
|