Autor: B. (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2014-12-27 20:59
Czy mama Waszego synka jest Twoją żoną sakramentalną (tzn. czy macie ślub kościelny)? Bo jeżeli nie jest, to mieszkając razem jak mąż i żona żyliście w grzechu i jako katolik powinieneś już wcześniej pomyśleć o uregulowaniu tej kwestii. Jeżeli to nie jest Twoja żona, ma prawo Igorze odejść, bo mamy wszyscy prawo do życia w pokoju. Ma prawo odejść i nie wyrazić zgody na ewentualne zawarcie z Tobą małżeństwa sakramentalnego.
Natomiast jeżeli to Twoja żona sakramentalna, to przysięgała przed Bogiem i ludźmi, że nie opuści Cię aż do śmierci, i jest Twoją żoną dozgonnie. Jeżeli jest Twoją żoną, masz prawo prosić ją o powrót, przyrzekać szacunek, pomoc i miłość, możesz zaproponować np. rekolekcje "dialogi małżeńskie" http://www.spotkaniamalzenskie.pl/
Jako mąż (jeżeli mężem jesteś) masz prawo przypomnieć w pokorze o nierozerwalności małżeństwa zawartego przed Bogiem, o tym że Twoją żoną pozostanie do śmierci, a ewentualne związanie się z innym mężczyzną będzie uwikłaniem się w sytuację cudzołóstwa i trwale uniemożliwi uzyskanie rozgrzeszenia (!).
Życzę pomyślnego uregulowania życia zgodnie z Przykazaniami Bożymi.
|
|