Autor: Bogumiła z Krakowa (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data: 2015-08-01 16:01
Nie przepraszaj, bo każdy ma prawo pytać o to czego nie wie. To prawda, że wszystkie Twoje pytania są bardzo 'początkujące', ale konkretne. I widać, że naprawdę chciałbyś iść ku Bogu najlepiej jak potrafisz.
Ale żebyś umiał na pewne pytania odpowiedzieć sobie sam, postaraj się zapamiętać, że:
1. W osobistej modlitwie (gdy sam modlisz się przed Bogiem, w myślach lub na głos) możesz się modlić tak jak chcesz. Możesz odmówić (odczytać z kartki, z książki, z czytnika, z telefonu, komputera) albo całą modlitwę, albo połowę, albo nawet tylko jedno zdanie. Tyle ile chcesz. Bo czasem po pierwszym zdaniu modlitwy (czy psalmu, albo czytanej piosenki ewangelicznej, albo wersetu z Pisma Świętego) zapragniesz od razu Bogu odpowiedzieć jak to rozumiesz, jak to chcesz wprowadzić w życie, albo podziękować za tę myśl, cokolwiek. I pamiętaj, że to natchnienie jest ważniejsze niż doczytanie do końca całości modlitwy. Na odmawiane lub czytane słowa dobre jest zapragnąć jakoś odpowiedzieć, albo coś dodać. Ale nie jest to także obowiązek. Możesz w osobistej modlitwie czytać, mówić, śpiewać - cokolwiek.
2. Jeśli natomiast otrzymasz jakąś modlitwę za pokutę albo chcesz odmówić ją, ponieważ jest do niej przywiązany odpust zupełny lub cząstkowy, to wtedy powinieneś odmówić ją (można odczytać) naraz i w całości. Bo wtedy możemy mówić o spełnionym obowiązku lub warunku.
3. Jeśli modlisz się wspólnie z żoną, dziećmi, przyjaciółmi, to najlepiej odmawiać bardziej znane modlitwy w całości i bez zmian. Bo inni mogą się wtedy włączyć, albo poznać w całości jakąś modlitwę i ją pokochać. Swoimi słowami lepiej się wtedy modlić w jakimś wyznaczonym czasie, zachęcając wtedy wszystkich do modlitwy (aby i oni podali swoje intencje modlitewne), ale nie zmuszając nikogo. Lepiej zostawić chwilę milczenia, bo ktoś może mieć bardzo osobiste sprawy do powiedzenia Bogu, mogą nie chcieć wypowiadać tego na głos. Nie należy wtedy długo modlić się swoimi słowami w swojej intencji, jeśli modlitwa jest wspólna. Jeśli już chcę własne słowa, to niech będą to słowa rozważania (tajemnicy, słów biblijnych) ale bez dłuższego odniesienia do siebie, chyba że inni też tak potem zrobią).
4. W kościele podczas wspólnotowej modlitwy (msza święta, nabożeństwo) modlisz się tak jak inni i tak, jak nakazują przepisy liturgiczne. Tutaj nic nie zmieniamy, możemy najwyżej w myślach powiedzieć coś Bogu dodatkowo, gdy jest chwila milczenia. Nie powinno się podczas wspólnotowej modlitwy robić coś innego niż wszyscy, np. odmawiać różańca czy koronki podczas mszy świętej.
Pytasz o litanię i raczej wygląda, że ma to być modlitwa prywatna, osobista. Możesz ją czytać z książeczki, z wydrukowanej kartki, z obrazeczka, z komputera, z czegokolwiek. Możesz ją czytać na siedząco, na stojąco lub na klęcząco. Nie musisz czytać końcowej modlitwy, albo możesz sobie dodać własną. W prywatnej modlitwie możesz ominąć i całe wezwania litanijne, i jakąś część litanii, albo "Módlmy się". To Twoja osobista modlitwa i nikomu nic do tego. Ciesz się, że mówisz do samego Boga - to jest najważniejsze.
|
|