logo
Wtorek, 07 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Pragnę powrotu do Boga.
Autor: Ananiasz (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2015-11-23 21:38

Szczęść Boże, piszę ponieważ jestem na dnie, oddaliłem się od Boga i żałuję że to zrobiłem, przyznaje, nie byłem i nie jestem nienagannym i prawdziwym chrześcijaninem, przez swoją głupotę i grzechy powtórnie przybiłem mojego Pana do krzyża. Przez ten okres samotności nie potrafiłem przestać myśleć o Bogu, myśli krążyły wokół Boga, Kościoła, wiary, starałem zagłuszyć te myśli, ale ostatecznie poddałem się, byłem bezbronny, bezsilny, wierzę, że to Bóg przez te myśli oczekuje mojego powrotu, jest tyle rzeczy za które chcę podziękować, pragnę wrócić do Boga, lecz gdy zawsze wracam do Niego, znowu upadam i bajka zaczyna się od nowa, a niedosyt stale się powiększa, jednak pragnę powrócić do Niego, aby moje życie się zmieniło, wiem, powiecie, żebym modlił się, korzystał z sakramentów itp, ale nawet w czasie próby modlitwa nie jest owocna. Każda noc jest dla mnie testem wiary czy ulegne mocy ducha nieczystości czy nie, każda noc jest dla mnie torturami, bombą tykającą. Pragnę powrotu i zacząć życie od nowa bez strachu co przyniesie kolejny dzień i kolejna noc.

 Re: Pragnę powrotu do Boga.
Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data:   2015-12-06 02:21

Myślę, że warto znaleźć stałego spowiednika, i też może zamów za siebie msze wieczyste. Pewnie warto też udać się do psychologa chrześcijańskiego.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: