Autor: B. (---.96.198.126.ipv4.supernova.orange.pl)
Data: 2016-11-20 22:58
Leszek, a czy narzeczona otwarta jest na rzeczowe argumenty? Skoro oni ją przekonali, to chyba bywa skłonna słuchać?
Zatem masz zadanie - przygotować się merytorycznie do tych tematów. Z Biblią i Katechizmem w ręku. Po kolei. Katechizmu narzeczona nie uzna za argument, ale znajdziesz tam np. adresy biblijne do miejsc, gdzie w Piśmie Świętym jest mowa o danej kwestii.
W skrócie;
Temat "niechęć do Kościoła katolickiego i (...) tłumacząc,że są nie Biblijne.".
Kościół niebiblijny? Ależ biblijny! Spróbuję podpowiedzieć Ci konkretne dowody na "biblijność" Kościoła.
Pan Jezus jednoznacznie powiedział do Piotra "paś owce moje":
"(...) Rzekł do niego: Paś baranki moje. (16) I znowu, po raz drugi, powiedział do niego: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie? Odparł Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś owce moje. (17) Powiedział mu po raz trzeci: Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie? Zasmucił się Piotr, że mu po raz trzeci powiedział: Czy kochasz Mnie? I rzekł do Niego: Panie, Ty wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego Jezus: Paś owce moje." Ew. św. Jana 21,15-17
Ponadto Pan Jezus sam "własnoręcznie" ustanowił Kościół, a Piotrowi dał do niego "klucze". Dał także władzę "związywania" i "rozwiązywania" (tzn Bóg obiecał, że będzie respektował decyzje Kościoła (!). Cytuję:
"18 Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą. 19 I tobie dam klucze królestwa niebieskiego; cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie." Ew. Mateusza 16,18-19
Zauważ, że Pan Bóg obiecał tu, że będzie respektował decyzje Kościoła! Oczywiście w ramach Przykazań i nauk ewangelicznych.
Pan Jezus osobiście dał Apostołom (i ich następcom) władzę odpuszczanie grzechów (!) To jest władza wprost niesamowita:
"23 Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane" Ew. św. Jana 20,23
Pismo Święte podaje słowa Pana Jezusa, że to On, bezpośrednio, osobiście, własnoręcznie ustanowił Kościół, a Piotra ustanowił skałą, na której stoi Kościół:
"18 Otóż i Ja tobie powiadam: Ty jesteś Piotr [czyli Skała], i na tej Skale zbuduję Kościół mój, a bramy piekielne go nie przemogą." Ew. Mateusza 16,18
Chrystus nie tylko utworzył i akceptuje Kościół (patrz ww.), ale TRWA w nim. Pismo Święte wielokrotnie mówi, że Głową Kościoła jest Jezus, a Kościół jest Jego Ciałem (!!), np.:
"22 I wszystko poddał pod Jego stopy, a Jego samego ustanowił nade wszystko GŁOWĄ dla Kościoła, 23 który jest Jego CIAŁEM, Pełnią Tego, który napełnia wszystko wszelkimi sposobami." List do Efezjan 1,22-23
O tym, że Chrystus jest Głową Kościoła jest także w Ef 5,23; Kol 1,18.
Biblia mówi też wprost o obowiązku chodzenia na wspólne uroczyste zebrania, a także o tym, że na tych spotkaniach ma być "łamanie chleba":
"25 Nie opuszczajmy naszych wspólnych zebrań, jak się to stało zwyczajem niektórych, ale zachęcajmy się nawzajem (...)" List do Hebrajczyków 10,25
"42 Trwali oni w nauce Apostołów i we wspólnocie, w łamaniu chleba i w modlitwie" Dzieje Apostolskie 2,42
Owo "łamanie chleba" (Komunię Świętą) ustanowił także sam Pan Jezus, podczas ostatniej wieczerzy:
"26 A gdy oni jedli, Jezus wziął chleb i odmówiwszy błogosławieństwo, połamał i dał uczniom, mówiąc: Bierzcie i jedzcie, to jest Ciało moje. 27 Następnie wziął kielich i odmówiwszy dziękczynienie, dał im, mówiąc: Pijcie z niego wszyscy, 28 bo to jest moja Krew Przymierza, która za wielu będzie wylana na odpuszczenie grzechów." Ew. św. Mateusza 26,26-28
Pan Jezus nie tylko polecił "jedzcie" i "pijcie", ale też powiedział: "(...) Jeżeli nie będziecie spożywali Ciała Syna Człowieczego i nie będziecie pili Krwi Jego, nie będziecie mieli życia w sobie" Ew. św. Jana 6,53
Poważna sprawa!
Ale Ciało Pańskie należy spożywać GODNIE:
"27 Dlatego też kto spożywa chleb lub pije kielich Pański NIEGODNIE, winny będzie Ciała i Krwi Pańskiej. (28) Niech przeto człowiek baczy na siebie samego, spożywając ten chleb i pijąc z tego kielicha. (29) Kto bowiem spożywa i pije nie zważając na Ciało [Pańskie], wyrok sobie spożywa i pije. (30) Dlatego to właśnie wielu wśród was słabych i chorych i wielu też umarło."
Co to znaczy spożywać Ciało Pańskie GODNIE? To znaczy z czystym sercem i z czystą duszą, z miłością, w pokorze, z uwielbieniem Jezusa. W praktyce - to znaczy po spowiedzi i po uzyskaniu ww. odpuszczenia grzechów (tj. w stanie łaski uświęcającej). Pamiętasz, wyżej wskazane są słowa Pana Jezusa "komu odpuścicie będzie odpuszczone".
Temat "niechęć do chrześcijańskich świąt, tłumacząc,że są nie Biblijne".
Święta chrześcijańskie są upamiętnieniem wydarzeń biblijnych i corocznym ich czczeniem (np. upamiętniamy narodzenie Jezusa - święta Bożego Narodzenia, upamiętniamy zmartwychwstanie Jezusa - święta Wielkiej Nocy). ŚJ mają też święta - np. "śmierci Jezusa". Oni świętują śmierć, my też, w Wielki Piątek. Ale potem było Zmartwychwstanie. "14 A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także wasza wiara." 1 list do Koryntian 15,14
Temat "Na mszę do kościoła nie idzie, odpowiada: nie mogę."
Jeżeli uświadomi sobie, że Msza Święta jest realizacją słów Jezusa ("bierzcie i jedzcie"), to jest nadzieja, że zaakceptuje Mszę Święta.. Myślę, że spokojna analiza struktury Mszy Świętej może pomóc (liturgia Słowa, liturgia Eucharystii). A także ww. słowa Pana Jezusa o Kościele oraz ww. biblijne "Nie opuszczajmy naszych wspólnych zebrań".
Wspólne cierpliwe rozmowy i rozważania na pewno pomogą. Katolik nie może żyć bez Kościoła.
To jest tak oczywiste jak powietrze, że Chrystus utworzył Kościół, że ustanowił sakrament Eucharystii, że ustanowił sakrament pokuty i pojednania, sakrament małżeństwa. Przy otwartości serca przyjęcie tych oczywistości powinno być kwestią czasu.
Myślę, że zanim zaczniesz rozmowę (rozmowy) z narzeczoną, powinieneś sam odnaleźć te miejsca w Piśmie Świętym, zaznaczyć te, które uznasz za najważniejsze, najpotrzebniejsze w rozmowie. Narzeczona jest prawdopodobnie nauczona takiej metody, tyle że nie znając dostatecznie Pisma Świętego nie potrafiła ocenić trafności lub nietrafności "żonglowania" cytatami przez czasopisma ŚJ
Stanęło przed Tobą zadanie nieco trudniejsze, niż gdyby narzeczona była "zwykłą" katoliczką. Ale może przyczyni się to do pogłębienia i bardziej świadomego przeżywania i przez Ciebie Twojej wiary?
Życzę Bożej pomocy i pozdrawiam.
|
|