Autor: wyszywaczek wredny (---.net.pulawy.pl)
Data: 2016-12-01 18:07
OK, asperger przechodzi do konkretów.
Wstajesz rano i masz prawo zrobić znak krzyża, i może to coś dla ciebie znaczyć.
Masz prawo korzystać z sakramentów, jeśli tylko chcesz.
Jak się zbuntujesz, to nie dostajesz kary śmierci jak zbuntowany niewolnik (jeden z milionów do niczego nie potrzebny), tylko masz prawo wrócić jak zbuntowane dziecko. Konkretami: to, że zdradzisz żonę nie oznacza, że musisz wylądować na dnie piekła. Masz szansę coś zmienić.
Na wypadek śmierci masz prawo mieć nadzieję, że mimo wszystko wylądujesz w nie najgorszej wieczności.
Obowiązki? Generalnie traktować Ojca jak Ojca, czyli przestrzegać Jego Prawa, a nie odwracać się do Niego d#$%, na zasadzie ja se będę robił co chcę, a Ty możesz Se popatrzeć, gdzie Cię mam.
Jeszcze konkretniej?
|
|