logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Dlaczego da Vinci namalował wieczerzających na siedząco?
Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data:   2017-03-15 21:46

Dlaczego na obrazach czy w filmach przedstawia się uczestników Ostatniej Wieczerzy w postawie siedzącej (np. Ostatnia Wieczerza (obraz Leonarda da Vinci)) a nie półleżącej, np. tak jak na tym wizerunku: (klik)? Postawa półleżąca lepiej by tłumaczyła to, że Jan Apostoł złożył głowę na piersi Jezusa i zapytał o tego, który Go zdradzi.
Inne ciekawe wizerunki Ostatniej Wieczerzy w pozycji półleżącej to ilustracja z kodeksu majuskułowego Nowego Testamentu datowanego na VI w. (rękopis jest przechowywanej w katedrze w Rossano we Włoszech) ( https://pl.wikipedia.org/wiki/Ewangelie_z_Rossano#/media/File:RossanoGospelsLastSupper.jpg )
oraz mozaika z VI w. z bazyliki Sant’Apollinare Nuovo w Rawennie we Włoszech
( http://www.christianiconography.info/Edited%20in%202013/Italy/sApolNuovoRightNave.lastSupper.html ).

 Re: Dlaczego da Vinci namalował wieczerzających na siedząco?
Autor: Magdalena (---.centertel.pl)
Data:   2017-03-16 10:22

Być może, Leonardo da Vinci chciał nadać sakralną powagę całemu wydarzeniu.

Tak naprawdę to sztuka zawsze rządziła się własnymi prawami. Trudno przeniknąć wyobraźnię danego twórcy i odpowiedzieć na znane pytanie "co poeta miał na myśli"....

Podobne pytanie można zadać np. dlaczego Rublow napisał Trójcę Świętą jako trzech bliźniaczo podobnych młodzieńców. No tak mu w duszy grało... :)

Pozdrawiam

 Re: Dlaczego da Vinci namalował wieczerzających na siedząco?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2017-03-16 11:33

Kwestia konwencji artystycznej. Wizja artysty plus konwencja danego okresu bywa ważniejsza dla dzieła sztuki niż ewentualna dokumentacja historyczna, na której artyście nie musi zależeć.
Na podobnej zasadzie można byłoby pytać, dlaczego na obrazach przedstawia się trzech królów, skoro nic nie wiemy o ich liczbie, a poza tym nic nie wiemy o tym, jakoby były to koronowane głowy. Ewangelia mówi tylko o mędrcach ze Wchodu. A na dodatek, dlaczego maluje się często jednego jako czarnoskórego, skoro absolutnie nic na ten temat nie wiemy - to tylko tradycja oraz ewentualny sygnał wielości ras i kultur.
Dlaczego różne ludy przedstawiają Matkę Bożą z Dzieciątkiem, nadając im lokalne rysy lub szaty, skoro raczej :) ani Eskimosami, ani skosnookimi Japończykami, ani czarnoskórymi Afrykanami nie byli...
A dlaczego polskie szopki bywają w śniegu albo w budowlach o cechach architektury Krakowa?
Wizja plus konwencja. Niekiedy ewentualne uzasadnienia ideowe ważniejsze niż wierność historyczna. Prawo sztuki.

 Re: Dlaczego da Vinci namalował wieczerzających na siedząco?
Autor: AgaKa (---.multi.internet.cyfrowypolsat.pl)
Data:   2017-03-16 12:46

Trudno powiedzieć czemu. Artyści często nawet przedstawienia historyczne umieszczali w znanej sobie rzeczywistości i w odniesieniu do znanych im obyczajów, pomijając realia funkcjonujące w okresie, który przedstawiali na obrazie czy fresku. Wystarczy spojrzeć chociażby na średniowieczne przedstawienia Zwiastowania, które to wydarzenie malarze czy rzeźbiarze umieszczali w gotyckich pomieszczeniach, Maryja ubrana była zgodnie ze średniowieczną modą, co więcej nawet jej uroda wpisywała się w ówczesne kanony piękna. Artyści zresztą nie myśleli wtedy o tym, aby oddać wszystkie szczegóły historyczne, raczej zależalo im na walorach artystycznych i warsztatowych. Może była to także kwestia ich małej świadomości historycznej.
Prawdą jest, że Ostatnia Wieczerza odbywała się w pozycji półleżącej, a to że przedstawia się ją inaczej - no cóż, przez to mało kto wie jak naprawdę wyglądała :)

 Re: Dlaczego da Vinci namalował wieczerzających na siedząco?
Autor: Mateusz (31.42.19.---)
Data:   2017-03-16 12:59

Cóż, może dlatego, że obraz to nie zdjęcie. Jedynie fotografia pozwala nam ujrzeć dawne zdarzenia, czy osoby takimi, jakimi były naprawdę. W pozostałych przypadkach mamy do czynienia z wizją artystyczną danego malarza (w tym wypadku da Vinci). Opiera się on co prawda na faktach, jednak to, czego one nie ujmują, pozostaje kwestią jego własnej decyzji. Pozwolę sobie zauważyć, że przywiązywanie wagi do tak drobnych i zupełnie nieistotnych szczegółów z punktu widzenia naszego zbawienia jest dla chrześcijanina stratą czasu.

 Re: Dlaczego da Vinci namalował wieczerzających na siedząco?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2017-03-16 17:23

W filmie "Pasja", który też nie jest dokumentem, lecz wizją artysty, jest taka zabawna, jak dla mnie, scena. Pan Jezus jest stolarzem (to też umowne, dowodów przecież nie ma na to żadnych, co więcej, w zapisanych w Ewangeliach porównaniach, przypowieściach, wszelakich obrazach są raczej odniesienia związane z uprawą roli i hodowlą zwierząt, wcale nie ze stolarką), wytwarza meble. Pokazuje Matce zrobiony przez siebie stół i krzesło. Właśnie krzesło. A Matka Boża z niedowierzaniem przymierza się do tego zestawu mebli, próbuje i orzeka - nieee, to się nie przyjmie.
No i właśnie, krzesło w warsztacie Jezusa jest grą z ewentualną dokumentalnością sztuki.

 Re: Dlaczego da Vinci namalował wieczerzających na siedząco?
Autor: G_JP (---.nycmny.fios.verizon.net)
Data:   2017-03-16 18:24

W wizjach mistyczki Anny Katarzyny Emmerich (Gibson czerpał z jej objawień przy realizacji filmu) stół z Ostatniej Wieczerzy jest opisany następująco:

"Stół biesiadny był wąski, mniej więcej tak wysoki, że mężowi stojącemu sięgał na pół stopy nad kolana, kształt zaś miał wycinka kołowego o ściętym łukowo końcu. Od strony wewnętrznej, wklęsłej, naprzeciw siedzenia Jezusa było wolne miejsce, kędy wnoszono potrawy. Jeśli sobie dobrze przypominam, to po prawej ręce Jezusa stali Jan, Jakób Starszy i Jakób Młodszy, dalej u prawego wąskiego boku stał Bartłomiej. Obok niego przy wewnętrznej wklęsłej stronie stał Tomasz i Judasz Iskariot. Po lewej ręce Jezusa stał Piotr, dalej Andrzej i Tadeusz, przy lewym wąskim boku stał Szymon, dalej przy stronie wklęsłej Mateusz i Filip." (http://pasja.wg.emmerich.fm.interiowo.pl/zycie_jezusa106.htm)

Czyli tutaj mamy stół nietypowy w kształcie, ale nie ma mowy o krzesłach, czy innych siedziskach. Nie jest to żaden dowód, ale skłania nad zastanowieniem się, jak mógł wyglądać stół użyty w czasie Wieczerzy i na czym siedzieli uczniowie Jezusa, o ile nie stali. Zastanawiam się, czy wiadomo, jak zazwyczaj wyglądał stół biesiadny w czasach Jezusa i czy mamy na to jakieś dowody w tekstach lub w postaci odnalezisk archeologicznych. W Piśmie Świętym jest mowa o weselu w Kanie Galilejskiej. Zapewne wiele takich uroczystości mogło gdzieś być opisanych poza Biblią (?), a takie opisy już moglyby dawać jakieś wyobrażenie o Ostatniej Wieczerzy.

Dla mnie to jest bardzo ciekawa sprawa. Wiadomo, że usytuowanie biesiadników przy stole ma ogromne znaczenie w wielu kulturach, a popełnienie jakichś błędów tej sztuce może się wiązać z nadszarpnięciem nerwów. Nawet w Biblii to zagadnienie jest parę razy przywoływane. Kształt stołu może w jakiś sposób wpływać na rozmieszczenie przy nim ludzi. Wspominam o tym, żeby zwrócić uwagę na to, iż może nie jest ważne, przy jakim stole się je, gdy się je w pojedynkę, jednak przy większej liczbie osób sprawa może już nabierać zupełnie innego wydźwięku. Zatem może to, co ludzkie i bardzo przyziemne, może mieć jakieś (choć minimalne) odbicie w kwestii zbawienia (?). W każdym razie artyści się tym interesują, archeolodzy, historycy, (...) i ja też się zainteresowałam :) Wydaje mi się, że dobrze jest, gdy sztuka (artyści) nie zniekształcają prawdy, bo po stuleciach wytwory sztuki odnoszące się do faktów historycznych mogą być odbierane jako dowody na coś. Dalej, niektórzy próbują na podstawie wiarygodności szczegółów jakieś sprawy potwierdzić lub zdyskredytować.

 Re: Dlaczego da Vinci namalował wieczerzających na siedząco?
Autor: Hanna (---.wtvk.pl)
Data:   2017-03-16 19:55

Jestem innego zdania niz G_JP, ale problem uważam za bardzo ciekawy.
Obawiam się, że gdyby uznać, że niedobrze jest, gdy artyści "zniekształcają prawdę" (nie potrafię tego napisać bez cudzysłowu, ale to moja opinia), posługując się innym obrazem niz ten zgodny z realiami historycznymi (nie zawsze zresztą znanymi), to do kosza lub na stos poszłoby dobrze ponad 90 % światowego dorobku artystycznego dotyczącego kwestii religijnych.
Myślę, że wystarczy uznać, że sztuka rządzi się innymi prawami niż dokumentacja. Gorzej, okazałoby się też, że szaleniec rozbijający Pietę Michała Anioła miał rację, bo Matką 33-letniego Syna nie mogła być ta ujmująca młodziutka kobieta doskonałej urody, którą przedstawił artysta.
Co więcej, trzeba byłoby odrzucić sporą część Biblii, no bo to są także niewątpliwie teksty artystyczne, konkretne formy literackie, które - także - nie oddają w pelni wydarzeń historycznych. O ile mi wiadomo, nic nie wskazuje na to, że istniał taki na przykład Hiob...

 Re: Dlaczego da Vinci namalował wieczerzających na siedząco?
Autor: fortepian (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-03-16 20:42

To pytanie raczej do historyka sztuki. Tu:
https://stacja7.pl/wiara/ostatnia-wieczerza-jak-bylo-naprawde/
jest także nieco o Ostatniej Wieczerzy na leżąco.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: