logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy grzech ciężki nie wyspowiadany przekreśla człowieka?
Autor: Balbina (83.137.1.---)
Data:   2017-05-26 00:13

Jeśli mężczyzna był na ogół bardzo dobrym mężem, ale zdarzyło mu się zdradzić kilka razy żonę, po czym jednak opamiętał się i od tej pory postępował nienagannie, jednak przed śmiercią nie wyspowiadał się - czy ten mężczyzna będzie zbawiony? (Man ja myśli osobę wierzącą i (niekiedy) praktykującą.
Skąd wiadomo, że z grzechem ciężkim idzie się na potępienie, skąd Kościół ma tę pewność, że człowiek z grzechem ciężkim - katolik nie ma szans? Gdzie jest to konkretnie napisane?
Czy kryterium poprawy życia nie jest wystarczające? Jeśli ten mężczyzna był w życiu bardzo oddanym i pełnym poświęcenia mężem i ojcem - czy to nie wystarczy do zbawienia? Czy Pan Jezus nie może go usprawiedliwić? A kryterium żalu przy śmierci, przy spotkaniu z Panem Jezusem?
A jeśli ten mężczyzna na spowiedzi zapomniał wyznać swój grzech po wielu latach?
Chciałabym bardzo pojąć to, w co tak trudno jest mi uwierzyć, że grzech ciężki całkowicie przekreśla człowieka, nawet, gdyby był to człowiek naprawdę dobry. Czy tak rzeczywiście jest?

 Re: Czy grzech ciężki nie wyspowiadany przekreśla człowieka?
Autor: Kalina (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2017-05-26 13:53

"Chciałabym bardzo pojąć to, w co tak trudno jest mi uwierzyć, że grzech ciężki całkowicie przekreśla człowieka"

Balbino i nie pojmiesz. Pan Bóg każdego z nas rozliczy patrząc Boskimi a nie ludzkimi oczami. Nie wiesz co działo się w sumieniu tego mężczyzny w godzinie śmierci. Ufaj, że wyraził żal za grzechy. Pan Bóg to nie ekonomista wyliczający od-do. To Bóg Miłosierny. Niektórzy są uświęceni zaraz po śmierci, dla tych co bardziej błądzili droga do zbawienia prowadzi przez czyściec ale brama do nieba jest otwarta.

To co możesz zrobić dla zmarłego to modlitwa o łaskę zbawienia, módl się Koronką do Bożego Miłosierdzia,zamawiaj Mszę świętą, uzyskuj odpusty. A dla siebie módl się o ufność Panu Bogu i pokój w swoim sercu.

Rozważ Ewangelię św. Mateusza 7

"(Man ja myśli osobę wierzącą i (niekiedy) praktykującą." Trochę wybiórcza ta wiara.
http://mateusz.pl/ksiazki/js-sd/Js-sd_51.htm
http://www.katolik.pl/wierzacy-niepraktykujacy,24295,416,cz.html

Balbino, zapoznaj się proszę z tymi tekstami. Może twoje myślenie wierzący/ trochę praktykujący się zmieni.

 Re: Czy grzech ciężki nie wyspowiadany przekreśla człowieka?
Autor: 77 (---.7.ftth.classcom.pl)
Data:   2017-05-26 16:37

Warto isc za Bożą Myślą (Słowem Bożym), niż za swoim rozumowaniem, ponieważ przyjmujemy fałszywe założenia, wynikające z naszych błądzących myśli. Przyjmujemy założenia, które w świetle wychowania czy kultury wydają się być chrześcijańskie czy Boże, a nie są.

 Re: Czy grzech ciężki nie wyspowiadany przekreśla człowieka?
Autor: Tionne (---.adsl.inetia.pl)
Data:   2017-05-26 16:39

Tylko Bóg moze osądzic człowieka z jego złego i dobrego zycia. Ale czy dobro usprawiedliwia i jakby zmazuje grzech ciężki? No raczej nie. Chyba że ten człowiek zył w kompletnej nieswiadomosci, a nie, ignorancji, to Bóg moze inaczej patrzec. Z jednej strony mowi się co to takiego nawet jeden grzech cięzki. No własnie jak nic takiego, to przeciez mozna się z niego wyspowiadac, to też nic takiego. Myślę, ze nie ma jednego schematu wg którego idzie sie do nieba czy piekła. Tzn. jest Dekalog, przykazanie Miłosci, ktorych trzeba się trzymac, ale pozostają prawdziwe intencje człowieka i serce, w które patrzy Bóg.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: