logo
Niedziela, 12 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Nie wiem, czy chcę być w miejscu zwanym niebem
Autor: Kamka (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2017-08-06 21:19

Czy Bóg wynagrodzi dziecku choremu na białaczke, które zmarlo w wieku 4 lat? Czy to ta sama nagroda jak dla kogoś kto miał w życiu z górki, i nie szukał Boga, materialiście? to chyba lepiej być tym drugim, mieć tu i tam z górki. Przykro mi, i z tego powodu mam niechęć do Boga..wierzę w Niego, ale nie wiem czy chcę z Nim przebywać, nie wiem czy chcę być w miejscu zwanym niebem, razem ze Stalinem, Bin Ladenem, i gościem który ostatnio potraktowal mnie jak zero, bo mam za mały biust, więc moża krzyczeć, że jestem płaska jak..
Nie wiem czy chce iść do tego nie ma, i błagam nie obwiniajcie mnie. Ale ja się boje tych ludzi, i boję się zawieść na Bogu.

---
Katechizm Kościoła Katolickiego:
II. Niebo

1023 Ci, którzy umierają w łasce i przyjaźni z Bogiem oraz są doskonale oczyszczeni, żyją na zawsze z Chrystusem. Są na zawsze podobni do Boga, ponieważ widzą Go "takim, jakim jest" (1 J 3, 2), twarzą w twarz:

Powagą apostolską orzekamy, że według powszechnego rozporządzenia Bożego dusze wszystkich świętych... i innych wiernych zmarłych po przyjęciu chrztu świętego, jeśli w chwili śmierci nie miały nic do odpokutowania... albo jeśliby wówczas miały w sobie coś do oczyszczenia, lecz doznały oczyszczenia po śmierci... jeszcze przed odzyskaniem swoich ciał i przed Sądem Ostatecznym, od chwili Wniebowstąpienia Zbawiciela, naszego Pana Jezusa Chrystusa, były, są i będą w niebie, w Królestwie i w raju niebieskim z Chrystusem, dołączone do wspólnoty aniołów i świętych. Po męce i śmierci Pana Jezusa Chrystusa oglądały i oglądają Istotę Bożą widzeniem intuicyjnym, a także twarzą w twarz, bez pośrednictwa żadnego stworzenia.

1024 To doskonałe życie z Trójcą Świętą, ta komunia życia i miłości z Nią, z Dziewicą Maryją, aniołami i wszystkimi świętymi, jest nazywane "niebem". Niebo jest celem ostatecznym i spełnieniem najgłębszych dążeń człowieka, stanem najwyższego i ostatecznego szczęścia.

1025 Żyć w niebie oznacza "być z Chrystusem". Wybrani żyją "w Nim", ale zachowują i - co więcej - odnajdują tam swoją prawdziwą tożsamość, swoje własne imię:

Żyć, to być z Chrystusem; tam gdzie jest Chrystus, tam jest życie i Królestwo.

1026 Jezus "otworzył" nam niebo przez swoją Śmierć i swoje Zmartwychwstanie. Życie błogosławionych polega na posiadaniu w pełni owoców odkupienia dokonanego przez Chrystusa, który włącza do swej niebieskiej chwały tych, którzy uwierzyli w Niego i pozostali wierni Jego woli. Niebo jest szczęśliwą wspólnotą tych wszystkich, którzy są doskonale zjednoczeni z Chrystusem.

1027 Tajemnica szczęśliwej komunii z Bogiem i tymi wszystkimi, którzy są w Chrystusie, przekracza wszelkie możliwości naszego zrozumienia i wyobrażenia. Pismo święte mówi o niej w obrazach: życie, światło, pokój, uczta weselna, wino królestwa, dom Ojca, niebieskie Jeruzalem, raj: "To, czego ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani serce człowieka nie zdołało pojąć, jak wielkie rzeczy przygotował Bóg tym, którzy Go miłują" (1 Kor 2, 9).

1028 Z powodu swej transcendencji Bóg nie może być widziany takim, jaki jest, dopóki On sam nie ukaże swojej tajemnicy dla bezpośredniej kontemplacji ze strony człowieka i nie uzdolni go do niej. Kontemplacja Boga w chwale niebieskiej jest nazywana przez Kościół "wizją uszczęśliwiającą":

To będzie twoją chwałą i szczęściem: być dopuszczonym do widzenia Boga, mieć zaszczyt uczestniczenia w radościach zbawienia i wiekuistej światłości w towarzystwie Chrystusa Pana, twego Boga... Cieszyć się w Królestwie niebieskim razem ze sprawiedliwymi i przyjaciółmi Boga radością osiągniętej nieśmiertelności.

1029 Święci w chwale nieba nadal wypełniają z radością wolę Bożą w odniesieniu do innych ludzi i do całego stworzenia. Już królują z Chrystusem; z Nim "będą królować na wieki wieków" (Ap 22, 5).

http://www.katechizm.opoka.org.pl/rkkkI-2-3.htm



Nauka o niebie dla dzieci - (klik).

z-ca moderatora

 Re: Nie wiem, czy chcę być w miejscu zwanym niebem
Autor: a (---.197.121.161.threembb.co.uk)
Data:   2017-08-07 16:23

Ja też nie chciałbym być w takim towarzystwie... ale aby zrozumieć to trzeba pewnego wyjaśnienia. Moderator zamieścił informacje z KKK, ale trudne to słowa.
Aby po części pojąć jak to możliwe, że morderca, który żałował za swe grzechy i święta Faustyna mogą tak samo Boga adorować? Aby to zrozumieć trzeba zaglądnąć do św Jana od Krzyża. On, bodajże w Pieśni duchowej tłumaczy to zagadnienie. Pan Kowalski, który nie zna się na sztuce, wszedł do galerii oglądać "Starry night" van Gogha. Zachwycił się nim. Adorator I znawca obrazów również ogląda ten obraz i się nim również zachwyca. Który z nich zachwycił się bardziej? Pan Kowalski, który na sztuce się nie zna, czy też znawca obrazów? Obaj zachwyceni są tak samo przy czym znawca widzi więcej aniżeli pan Kowalski. Tak samo jest w niebie. Ja zachwycam się Bogiem ale nie stopniu takim jak pobożny kapłan, choć obydwoje się Nim zachwycamy tak samo.
Jeśli Hitler jest zbawiony to on nie zachwyca się Bogiem w takim samym stopniu jak św Faustyna. Obydwoje zachwycają się Nim na miarę swoich możliwości i uświęcenia.

Przeczytaj: (klik).

 Re: Nie wiem, czy chcę być w miejscu zwanym niebem
Autor: Kitty (---.play-internet.pl)
Data:   2017-08-07 21:07

Paweł Apostoł też miał wiele krzywd ludzkich na sumieniu, a jak odmienił go Pan Jezus? Tak samo, a nawet więcej, oczyści każdą duszę wstępującą do Nieba. Ty też będziesz inaczej na to patrzeć, bo na razie patrzysz po ludzku, a nie po Bożemu.

 Re: Nie wiem, czy chcę być w miejscu zwanym niebem
Autor: Marek (---.dynamic.chello.pl)
Data:   2017-08-07 21:43

Kamo, jest Ci z czymś bardzo źle - widać, że odpowiedź w sprawie Nieba będzie nie trafiona, bo Ty Dziewczyno krzyczysz że Ci źle, a Niebo jest tylko pretekstem.
Jak możemy CI pomóc, czego oczekujesz?

 Re: Nie wiem, czy chcę być w miejscu zwanym niebem
Autor: $?? (---.dab.02.net)
Data:   2017-08-09 14:53

Też sobie zadaje to pytanie, jednak z zupełnie innych powodow. TE są typowo kobiece, faceci mają INNE. Ja bym nie generalizował z powodu cymbałów. Do tego spotkanych na Ziemi. Jakby to delikatnie ująć? TAM problemy zmienią się.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: