Autor: Adam (---.dip0.t-ipconnect.de)
Data: 2021-04-11 22:20
Co po śmierci też będę sam? Ale lipa, jak gdyby piekło które odczuwam każdego dnia, nie było wystarczające. A nie mieszkam w Polsce, to też mam większe pole manewru. Dawno uciekłem od rodziny, nie mam przyjaciół, a ile mam uciekać? Uciekłem aż 1000 km od miejsca, gdzie to się wszystko działo, a na miejscu okazało się nie ma ich, ale jest cały świat. To nie fałszywy obraz, ludzie rodzą się głupi, za to ja mam jeszcze to, że rozumiem, że za wiele nie osiągnę, nigdy nie będę normalny. Piękne? Co masz na myśli? Być głupim, to eldorado upokorzeń od wczesnych lat dzieciństwa, aż po samą staroć. Wszędzie tam, gdzie się znajduję, ludzie mają mnie za durnia, bo nim jestem. Racja, posiadać samochód, ale nie umieć nim jeździć, bo ktoś zapomniał ci dać silnik. Serio? Czyli co? HalinaMR Według ciebie, nie doceniam życia, bo po mimo faktu, że mam ręce, nogi 1 głowę itp. To ludzie mnie traktują gorzej, dziewczyny olewają z resztą jak rodzina i znajomi, chodź na patusów też mam wyjechane, ale nie ma nikogo, kto został by ze szczerej chęci bycia dla mnie kimś więcej, niż sądem najwyższym. Jesteś taki, sraki. Pare dni temu usłyszałem, że dziewczyna nie wie jak to być z tak zje@##! facetem. Heloł, tu ziema! Halincio, to weź sobie półgłówka i powiedź mu, że z nim chcesz być, skoro to ci nie wystarcza, to dodam że za pewnik biorę, że jest też samotny. Gdybym miał właśnie się wyrwać, to musiał bym uciec od wszystkich i żyć jak pustelnik. Nie mogę z tego zrezygnować, bo ludzie wszędzie robią mi to cały czas, by tylko nawet to powiedzieć, a wtedy ja mam dość. Ja po prostu nie umiem powiedzieć Boże jesteś na 1 miejscu, bo kiedy wszyscy ciebie wyniszczają, ich słowa są jak rak, bo wyniszczają mnie od .środka. Ile bitew musiałem przeżyć. Ile wyzwisk, jak widać nie każdy urodził się po to, by być ten fajny dla kogoś, a jedynie kukłą do wbijania pali. Nie czuję się potrzebny, bo życie jest masakrą jakąś. I co mam powiedzieć, oh, dziena za te życie, skoro wszyscy ciebie mają w dupie, to z czasem zauważasz, kto ciebie tu wysłał. Mam nadzieje, że on jest z siebie dumny, jemu nie brakowało niczego, a mną się bawił. Naprawdę, jeśli bóg dał mi życie, to był świadom, jakie mi daje, a zadał mi ból, o jakim mi się nie śniło. Piekło na ziemi, przyjdę po śmierci i nie odczuje różnicy. Słyszeć ciągle, od wszystkich, że ma się zjechany łeb, durniem itp. To marnowanie czasu, samego życia. Chcesz iść do szkoły, to mówią, ze z tymi ocenami nie bi0rą. Chcesz być kimś ważny, ale wszystko sprowadza się do oceny 2 człowieka, a ta sprowadza cię do mianownika zwykłego głupca. Nie wie, pani jak to jest ciężko żyć i każdego dnia słyszeć że coś z Panią nie tak. Mam pracę, mieszkanie wynajętę, ale nawet teraz i tak w obliczu następnych celów, jestem za głupi na nie. Wszyscy mi to powtarzają, a jak wymyślę coś, ale powiem, prawdę, nikt mi nie daje wiary. Bóg, jeśli istnieje, to nie jest sprawiedliwy i fałszywy, bo on był zdrów, a ja jestem potępiony za życia.
|
|