Autor: klaudia (---.chello.pl)
Data: 2005-10-24 00:12
Wierzący i praktykujący znajomi zaprosili mnie na urodziny organizowane w piątek w lokalu. Poszłam. Wśród gości było tez dwóch księży - znajomych. Nie sądzę, aby udział w tej imprezie był grzechem - ale moje pytanie: na imprezie podawano tylko dania mięsne, których postanowiłam nie jeść z racji piątku, co widocznie rzucało się w oczy, bo mąż solenizantki podszedł i powiedział, że możemy spokojnie wszystko jeść, bo nasz proboszcz udzielił im dyspensy dla gości na ten wieczór, więc zjadłam. Rozmawiałam z kilkoma osobami, ale każdy ma inne zdanie na ten temat.
Czy ksiądz rzeczywiście może udzielać takiej dyspensy?
|
|
