logo
Wtorek, 30 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Jak przekierunkować się na Boga?
Autor: Viola (---.netinfo.pl)
Data:   2005-11-14 09:40

Dobita codziennymi dużymi problemami koncentruję się na sobie,swoich kłopotach,myslach jak z nich wybrnąć,prośbach do Boga o pomoc w ich rozwiązaniu -i...nic.Żadnej pomocy z Nieba.Nie dostałam niz z tego,o co prosiłam,przestałam prosić o konkrety,prosiłam Boga o pomoc wg Jego woli i ....znów nic.Żadnej pomocy,zamiast tego pogłębiające się ciągle problemy.W innym poście przeczytałam,że może On chce abym zaczęła szukać Jego,nie myśleć o sobie.Ale jak to zrobić?Skoro moje problemy są tak ciężkie,że nie potrafię przestać o nich myśleć,tym bardziej,że jeden goni drugi i tak jak pisałam zamiast zacząć się rozwiązywać - pogłębiają się?
Proszę,doradźcie

 Re: Jak przekierunkować się na Boga?
Autor: Mati (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2005-11-14 11:57

Wiolu najważniejsze jest to by nie obarczać winą Boga za nasze niepowodzenia.To chyba najczęszczy błąd który robie ja i ty i wielu ludzi.Trzeba zaprosić Boga do swojego życia takiego jakim ono jest-to właśnie jest ukierunkowanie jakiego szukasz.
Z Bogiem.

 Re: Jak przekierunkować się na Boga?
Autor: Janina (---.stella.net.pl)
Data:   2005-11-14 17:27

Violu nie jesteś sama,podobne problemy mam i ja.Ale mimo wszystko staram się modlic i ufam że Bóg mnie wysłucha, boję się tylko jednego ...czy wytrwam do ko ńca w jego miłosci? Pozdrawiam i obiecuję modlitwę w twojej intenciji. Z Bogiem.

 Re: Jak przekierunkować się na Boga?
Autor: n&n (---.big4.pl)
Data:   2005-11-14 18:19

Ja nie boję się, czy wytrwam, czy nie. Nie wiem co Bóg stawi jeszcze na mojej drodze życia, ale Jestem pewna, że tak, wytrwam... Miewam takie problemy, ale wiem, że zawsze słucha, i może nie daje w tej chwili o co prosimy, teraz, ale jeśli okażemy się ufni, wierni, on po swojemu, w końcu wie najlepiej i to On się o nas najlepiej troszczy, zna wszystkie nasze kłopoty i troski,i w odpowiedniej chwili ześle nam łaski. WIęcej wiary. I zacznij naprawde Go szukać, ofiaruj sie Mu cała wraz ze swoimi problemami... Zaufaj bezgranicznie.

 Re: Jak przekierunkować się na Boga?
Autor: ewcia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2005-11-14 18:51

Violu, problemy beda gonic problemy i beda one coraz wieksze jak nie spojrzysz na nie w odpowiednim swietle. Chcesz aby podczas prośb do Boga zniknely problemy. A może one nie sa tak straszne i nie masz ich więcej niz przecietny człowiek, tylko nie potrafisz na nie spojrzec z dystansu, w odpowiednim swietle i proporcjach i nie potrafisz zobaczyc co w zyciu już posiadasz? A posiadasz dużo-chociazby wiare,a to juz własciwie wszystko, bo Bóg jest dawcą wszytskiego co Ci własnie potrzebne w zyciu. Spróbuj na modlitwie więcej Bogu dziekowac niz prosić ,może chcoiaz 10 minut dziekczynienia dziennie? Sprobuj tez czytac Pismo św. i rozmawiac z bliskimi,moze z przyjaciółmi o ich sprawach? A moze trzeba komuś pomóc? Nie zamykaj sie w kregu swoich problemów i zobacz ,ze w życiu jest przede wszytskim duzo tych dobrych, pieknych chwil i mozliwości. Trzeba walczyc w takich chwilach z egocentryzmem ze wszystkich sił.
pozdrowionka:))trzymaj się:)ewcia

 Re: Jak przekierunkować się na Boga?
Autor: Viola (---.chello.pl)
Data:   2005-11-14 20:53

jeszcze jedno:jak pozbyc się odczucia,że Bóg jest"winny zbrodni zaniechania"?Tzn - Jego nie oskarżam o moje kłopoty i cierpienia,ale nie potrafię przestać Go oskarżać o oziębłośc,o to,że dawno mógłby choc troche pomóc,a On nie robi nic,aby mi choć trochę ulzyć,choć błagam Go o to od lat

 Re: Jak przekierunkować się na Boga?
Autor: ewcia (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2005-11-14 22:40

Viola, mysle,ze masz nieco nieprawdłowy obraz Boga, stad oskarżenia.
Bog nas kocha bezgranicznie i daje nam wszytsko potrzebne do naszego zbawienia- celu naszego zycia. Więc
- albo Twoje prosby nie sa dobre i nie są Ci teraz potrzebne
- albo nie widzisz Bożej opieki nad Tobą.
Mysle, ze z jednej strony chcesz aby Bog Ci pomogł, a z drugiej -może nieswiadomie-odrzucasz wszelkie Jego dzialania w Twoim zyciu. Potrzebny by był Ci ktos obiekytwny ,z zewnatrz, kto by Ci pomogł to zobaczyc. Rozglądnij sie za kierownikiem duchowym, to zbyt szeroki temat ,a Ty zbyt malo piszesz aby mozna te temat rozwinąc...
pozdrawiam, powodzenia:)))))

 Re: Jak przekierunkować się na Boga?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2005-11-14 23:51

<<prosiłam Boga o pomoc wg Jego woli i ....znów nic.Żadnej pomocy,zamiast tego pogłębiające się ciągle problemy.>>
Czy jesteś pewna, Violu, tak z czystym sumieniem, że własnie prosiłaś Boga według Jego woli? Bo mam wrażenie, zwłaszcza kiedy napisałaś drugiego posta, że prosisz o Jego wolę tak na zasadzie: 'Ja tak się pomodlę, a Ty Panie daj tak, jak ja tego chcę. No bo jak można oskarżać Boga o cokolwiek, a juz w ogóle o zbrodnię? Przy zaniechaniu, my katolicy mamy na mysli juz raczej grzech - własnie gzech zaniechania, a nie zbrodnię. Skorzystaj z rady Ewci. poszukaj sobie kierownika duchowego, który by pomógł Ci ujrzeć prawdziwy obraz Boga, a nie taki w krzywym zwierciadle, jaki obecnie masz przed swoimi oczyma. Pozdrawiam, szczęść Boże.

 Re: Jak przekierunkować się na Boga?
Autor: Mati (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2005-11-15 10:16

Rzeczywiście Wiolu nie możesz podchodzic do sprawy na zasadzie że "ja proszę a ty masz to spełnić". Pismo św.mówi:
"Drogi Moje nie są drogami waszymi a myśli Moje nie są myślami waszymi" Iz 55,8.
Z Bogiem.

 Re: Jak przekierunkować się na Boga?
Autor: Marcin (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2005-11-15 12:48

Pokój Tobie
Wiesz co Viola, powiedz to Bogu - Boże oskarżam Cię o oziębłość, że nic nie robisz, że nie chcesz mi pomóc. Powiedz to Bogu najszczerzej jak potrafisz, bez ukrywania swoich uczuć. Wykrzycz to. Powiedz to w konfesjonale lub wprost do Niego. On Cię wysłucha i przygarnie Swoją Miłością, wcale się nie obrazi, ani nie pogniewa. Ja staram się być przed Bogiem najszczerszym jak potrafię, nawet wtedy gdy mam do Niego wielkie pretensje i żale. Nigdy się mną nie zgorszył.
Marcin

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: