logo
Środa, 15 maja 2024 r.
imieniny:
Dionizego, Nadziei, Zofii, Izydora, Dympny – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Wy będziecie się smucić, ale smutek wasz przemieni się w radość
 
 
Spotkałam się parę razy ze stwierdzeniem, że chrześcijanin nie powinien się smucić, tylko powinien być zawsze radosny. I z jednej strony można powiedzieć, że – owszem, świadomość tego, że Pan Bóg jest, że nas kocha i nad nami czuwa powinna napełniać nas radością. Z drugiej strony jednak, bycie chrześcijaninem polega – powinno polegać – również i na tym, że zwraca się uwagę na to, co dzieje się wokół nas. A jak się tak rozejrzeć – to znajdziemy bardzo wiele powodów do tego, żeby się smucić a nie radować.

Są choroby, są wojny, są rozmaite nieszczęścia. Wielu ludzi cierpi z najrozmaitszych powodów. I choć może tak być, że nas różne nieszczęścia omijają, to wokół nas jest mnóstwo ludzi, którzy zmagają się z różnymi kłopotami. I bycie chrześcijaninem powinno polegać również na tym, że się wobec tych wszystkich nieszczęść nie pozostaje obojętnym. Nawet jeśli nie można nic na to poradzić.
 
A bardzo często nie można lub można bardzo niewiele.
 
Jest w tym wszystkim jednak nadzieja. Po pierwsze nawet nasze niewielkie wysiłki i starania mogą w oczach Pana Boga być istotne. Po drugie – te nasze małe działania Pan Bóg może pomnożyć – tak, jak rozmnożył pięć chlebów i dwie ryby i nakarmił cały tłum.  
 
A po trzecie – przyjdzie taki czas, gdy On zrobi ze wszystkim porządek. Gdy już nie będzie ani nieszczęść, ani chorób ani wojen ani żadnych innych powodów do smutku.
 
Wtedy smutek zamieni się w radość i tej ostatecznej radości już nikt i nic nam nie odbierze.

Agnieszka Ruzikowska
 
***
 
Bóg pyta:

Co zrobicie w dzień kary, kiedy zagłada nadejdzie z dala? Do kogo się uciekniecie o pomoc, i gdzie zostawicie wasze bogactwa?
Iz 10,3

 

***

 

Przemowa mądrości,  Syr 24

1 Mądrość wychwala sama siebie, chlubi się pośród swego ludu.
2 Otwiera swe usta na zgromadzeniu Najwyższego i ukazuje się dumnie przed Jego potęgą:
3 Wyszłam z ust Najwyższego i niby mgła okryłam ziemię.
4 Zamieszkałam na wysokościach, a tron mój na słupie z obłoku.
5 Okrąg nieba sama obeszłam i przechadzałam się po głębi przepaści.
6 Na falach morza, na ziemi całej, w każdym ludzie i narodzie zdobyłam panowanie.
7 Pomiędzy nimi wszystkimi szukałam miejsca, by spocząć - [szukałam] w czyim dziedzictwie mam się zatrzymać.
8 Wtedy przykazał mi Stwórca wszystkiego, Ten, co mnie stworzył, wyznaczył mi mieszkanie i rzekł: "W Jakubie rozbij namiot i w Izraelu obejmij dziedzictwo!"
9 Przed wiekami, na samym początku mię stworzył i już nigdy istnieć nie przestanę.
10 W świętym Przybytku, w Jego obecności, zaczęłam pełnić świętą służbę i przez to na Syjonie mocno stanęłam.
11 Podobnie w mieście umiłowanym dał mi odpoczynek, w Jeruzalem jest moja władza.
12 Zapuściłam korzenie w sławnym narodzie, w posiadłości Pana, w Jego dziedzictwie.
13 Wyrosłam jak cedr na Libanie i jak cyprys na górach Hermonu.
14 Wyrosłam jak palma w Engaddi, jak krzewy róży w Jerychu, jak wspaniała oliwka na równinie, wyrosłam w górę jak platan.
15 Wszystko przepoiłam wonnością jak cynamon i aspalat pachnący, i miłą woń wydałam jak mirra wyborna, jak galbanum, onyks, wonna żywica i obłok kadzidła w przybytku.
16 Jak terebint gałęzie swe rozłożyłam, a gałęzie moje - gałęzie chwały i wdzięku.
17 Jak szczep winny wypuściłam pełne krasy latorośle, a kwiat mój [wyda] owoc sławy i bogactwa.
18 (Wlg: Jam matka pięknej miłości i bogobojności, i poznania, i nadziei świętej. We mnie wszelka łaska drogi i prawdy. We mnie wszystka nadzieja żywota i cnoty.)
19 Przyjdźcie do mnie, którzy mnie pragniecie, nasyćcie się moimi owocami!
20 Pamięć o mnie jest słodsza nad miód, a posiadanie mnie - nad plaster miodu.
21 Którzy mnie spożywają, dalej łaknąć będą, a którzy mnie piją, nadal będą pragnąć.
22 Kto mi jest posłuszny, nie dozna wstydu, a którzy przeze mnie działać będą, nie zbłądzą.

Uwagi autora o mądrości i Prawie, Syr 34

23 Tym wszystkim jest księga przymierza Boga Najwyższego, Prawo, które dał nam Mojżesz, jako dziedzictwo plemionom Jakuba.
24 (rkp: Nie przestawajcie być mocni w Panu, przylgnijcie zaś do Niego, aby was umocnił. Pan wszechmocny jest Bogiem jedynym, a poza Nim nie ma Zbawcy. Przyobiecał Dawidowi, słudze swemu, wzbudzić z niego króla bardzo mocnego i na stolicy majestatu siedzącego na wieki.)
25 Zalewa ono mądrością jak Piszon i jak Tygrys w dniach nowych płodów;
26 obficie napełnia rozumem jak Eufrat i jak Jordan w czasie żniw;
27 wylewa naukę jak Nil lub Gichon w czasie winobrania.
28 Pierwszy nie skończył go poznawać, podobnie ani ostatni do dna go nie zgłębił,
29 gdyż myśl jego pełniejsza jest niż morze, a rada głębsza niż Wielka Otchłań.
30 Ja zaś jestem jak odnoga rzeki i jak wodociąg, co sprowadza wodę do ogrodu.
31 Powiedziałem: "Nawodnię mój ogród i nasycę moją rolę". Oto moja odnoga stała się rzeką, a rzeka moja - morzem.
32 Nadto sprawię, że nauka świecić będzie jak zaranie i ukaże się jak najdalej.
33 Owszem, wyleję naukę jak proroctwo i przekażę ją pokoleniom na wieki.
34 Patrzcie, że nie tylko dla siebie samego się natrudziłem, lecz także i dla tych wszystkich, którzy jej szukają.

Patron Dnia



św. Izydor
 
patron rolników

Św. Izydor urodził się w Hiszpanii, w drugiej połowie XII wieku. Prawie całe życie pracował jako robotnik rolny. Pracy tej towarzyszyło wiele cudownych zdarzeń, które rozgrywały się jeszcze długo po jego śmierci. Miał łaskę niebiańskich wizji, mówiono też, że aniołowie czasami pomagali mu w pracy. Został kanonizowany w roku 1622. W Polsce jest drugim patronem diecezji kieleckiej; rolnicy obchodzą jego pamiątkę 10 maja.

jutro: św. Andrzeja Boboli

wczoraj
dziś
jutro