logo
Czwartek, 02 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci?
Autor: Tomasz (---.inco-veritas.pl)
Data:   2007-07-31 09:10

Witaj Aniu. Wydaje mi sie ze pytania ktore postawilas nie sa tymi na ktore przede wszystkim szukacie odpowiedzi. Przeciez jest dosc oczywiste ze Bogu mozna zawierzyc. Sa ludzie ktorzy zawierzyli i z pewnoscia o nich slyszalas. Np Abraham zawierzyl w sprawie narodzin dziecka z lona nieplodnej Sary w podeszlym wieku ale tez zawierzyl na gorze Moria. Zawierzyla Gianna Mola, zawierzyli nasi przodkowie, moze nasi rodzice.
Pytasz czyw trudnej sytuacji mozna myslec o wiekszej rodzinie- skoro myslicie z mezem o kolejnym dziecku wiec widac mozna :-) Nie wiem co mysla i mowia twoi znajomi, co mysla ich rodzice ktorzy ich wspieraja. Moze sa zalamaniale moze sa raczej szczesliwi bo ich milosc owocuje, bo widza w swoich dzieciach znak Bozego blogoslawienstwa. Moze to jedyny obszar wktorym potrafia dostrzec wyraznie ze Bog jest z nimi, ze sa kochani?
Zdanie o tym ze dla twoich rodzicow "kolejne dziecko byłoby ciosem w serce" brzmi rzeczywiscie dramatycznie. Nie wiem czy sie nie mylisz w tej sprawia, czy dobrze ich rozumiesz ale jesli nawet rodzice czy ktos inny ma tu swoje opinie to przeciez to przede wszystkim wasza rodzina, wasza odpowiedzialnosci, wasze powolanie.
Wlasnie o powolaniu chcialbym wspomniec. Mysle ze nie tyle chcesz wiedziec czy mozna bo wiadomo ze mozna ale chcialabys zeby ktos wam podpowiedzial jak powinniscie postapic :-). Nie, nie bede ci dawal odpowiedzi na to pytanie. jasne moglbym napisac ze dziecko to podstawowy owoc malzenstwa, podstawowe powolanie i traktowanie go w kategoriach zadania ale i daru jest warunkiem sakramentu malzenstwa co znajduje wyraz w pytaniu jakie bezposrednio poprzedza liturgie sakramentu. Nie moge wam niczego podpowiedziedziec bo to jest pytanie do was, pytanie jaka jest wasza wiara, czy wy potraficie Bogu zaufac w tej Bardzo trudnej i powaznej sprawie, jakie macie dotychchczas doswiadczenia z Bogiem, z jego pomoca, z jego obecnoscia waszych problemach takze materialnych. To jest pytanie o wasze powolanie. Po prostu, zwyczajnie jak odczytujecie swoja misje, co chcecie dobrego robic, w jakiej dziedzinie ma sie najmocniej budowac wasza jednosc, wasza milosc, w jakiej dziedzinie z Bogiem wspolpracowac, w jakiej szukac i doswiadczac jego obecnosci, w jakiej mu zawierzyc, w jakiej dawac swiadectwo ze On jest i to jest Wszechmogacy.
Moze odbierasz to co pisze jako probesprytnego wmanewrowania was w osemke albo dwunastke dzieci ale serio nie o to mi chodzi tym bardziej ze sam mam tylko troje. Chodzi mi naprawde o to ze w najwiekszej jednosci na jaka was stac, w najwiekszej milosci jaka macie do siebie, w najblizszej relacji do Boga na jaka tylko mozecie Bogu pozwolic, na modlitwie cala rodzina, takze z dziecmi moglibyscie sprobowac uzyskac w sobie odpowiedz na bardzo trudne pytanie jak zyc, jak ma zyc wasza rodzina. Nie tylko sama odpowiedz ale i sposob w jaki jej bedziecie poszukiwac ma moim zdaniem ogromne znaczenie dla was ale takze dla waszych dzieci, rodzicow a byc moze wielu innych ludzi.
Kosciol mowi o roztropnosci ale i o ofiarnosci czy wielkodusznosci. Mowi o otwieraniu sie na blogoslawienstwo jakim jest dziecko dla malzonkow, dla spolecznosci, dla Kosciola. Moim zdaniem Kosciol zacheca malzonkow by chojnie otwierali sie na dar zycia ale nikt nie moze, nie ma nawet takiego prawa, oceniac waszych decyzji w tym wzgledzie no bo kto odwazylby sie oceniac czy wasza dwojka dzieci to dowod mniejszego zaufania niz osmioro zdrowych w zamoznej rodzinie albo jedno bardzo, bardzo chore o ktorym na pewnym forum dala poruszajace swiadectwo jego cudowna, bardzo dojrzala i opowiedzaialna 19-letnia mama, albo zwyczajnie jedynak w zamoznym domu, zagubinych w codziennej gonitwie rodzicow ktorzy nie mieli okazji dotknac , sprobowac jak bardzo Bog jest wierny i jak troszczy sie o tych ktorzy mu zaufali i ktorzy choc o tym nie wiedza sa w sumie smutni i biedni w tym swoim zaplataniu?
Na koniec o twoim "Nie chce kogokolwiek obciazac moja liczna rodzina".
Moim zdaniem nie wolno ci tak pisac. Jasne, jestesce odpowiedzialni za wasza rodzine takze za to by dzieciaki nakarmic, ubrac, ksztalcic, leczyc, wychowywac ale przede wszystkim by uczyc je zawierzenia Bogu, bo to ostatnie przyzekaliscie przed olatarzem. Jestesci odpowiedzialni i nie zamierzam tego podwazac ale... Ale uczcie siebie i dzieci ze Bog dziala przez ludzi, ze okazuje milosc przez ludzi. Moze byc tak ze odpowiedzialnosc za wasze dzieci ale takze pewna misja wobec swiata przejawiac sie bedzie w tym ze poprosicie o pomoc bliskich, znajomych, proboszcza, mnie... Moze powinniscie dac komus szanse doswiadczenia ze dzielenie sie tym co ma daje wielka radosc i uszlachetnia? Moze jest tak ze wasze dzieci sa tez naszym dobrem, spoleczenstwa, narodu kosciola i ze takze my powinnismy poczuc sie w czesci za nie odpowiedzialni, powinnismy poczuc sie w obowiazku pomoc rodzicom ktorzy czasem heroicznie podejmuja trud rodzicielstwa na ktory my nie bylismy gotowi? To ze inni pomagaja rodzinie to zadna laska, to zadna jalmuzna, zadna wielkodusznosc to po prostu wyrachowanie wynikajace z wiedzy kto bedzie pracowal na nasze emerytury i renty, wynikajace z porownania jakosci, efektow i kosztow wychowania dziecka w domu dziecka, przeczkolu czy zlobku i w takiej rodzinie jak wasza. To zadna laska to zwykly interes i dobrze zeby ktos nam o tym od czasu do czasu przypominal.
Pokoj Wam
Tomek

 Tematy Autor  Data
 Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Anna 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Michał 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy marta-maria 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy justyna 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Tomasz 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy ks. Marian 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Ewa 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Kasia 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Dziadek_Muminka 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Bogumiła 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Elżbieta 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Tomasz 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy andy pandy 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Małgorzata 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Calina 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Bogumiła 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Lili 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy andy pandy 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy Dorota 
  Re: Czy mozna zawierzyc Bogu w kwestii ilości dzieci? nowy agu 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: