logo
Sobota, 27 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: 50500 (---.zabrze.net.pl)
Data:   2008-02-03 23:19

Calino, Twoja modlitwa okazała się skuteczna. Zacząłem się nawracać (warunkowo). Z procesu cyfryzacji na zapis analogowy. Nie wiem, czy to słuszny kierunek, ale może dam w ten sposób dobry przykład Maderatorowi. Ma całe 40 dni postu na zastanowienie się. Jest to milowy krok wstecz z mojej strony, bo jeśli dobrze zrozumiałem intencje Moderatora, to w procesie cyfrowym można by było upchnąć na forum znacznie więcej Michałów, Calin i innych, cyfrując ich stosownie. Tak więc w dobie postępu cyfrowego procesu medialnego ja dokonuję milowego kroku wstecz. Twoja to zasługa. Ciekawym, czy Moderatora też jesteś w stanie w ten sam sposób złamać? Może i On uczyni milowy krok wstecz?

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: martaaa (---.chello.pl)
Data:   2008-02-04 09:56

bla bla bla....
nudne to już jest...

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: ks. Marian (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2008-02-04 11:41

A ja zaczynam się zastanawiać czy nie cofnąć (warunkowo) ignorowania Zacyfrowanego?

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2008-02-04 12:17

A ja na to: 'nie wierzę piosence, ulotny z niej ptak'.
Księże Marianie, pożyjemy zobaczymy. Dobrze, że ksiądz dopiero zastanawia się nad cofaniem i to (warunkowo)... Z Michałem nigdy nic nie wiadomo. Nawet ostatnio zmienił sobie... ech zamilczę.

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Bogumiła (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2008-02-04 14:09

Na tytułowe.
Wierzę ci. Warunkowo. Warunkowo chylę czoła.

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: ks. Marian (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2008-02-04 14:10

Jeszcze Wielki Post się nie rozpoczął a Postanowienia chyba zaczynają działać. Oto na pytanie "Jak wydorośleć?" Odpowiada Michał (Zabrze), a nie żaden Zacyfrowany. Czy do Środy Popielcowej wytrzyma?

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Michał (---.zabrze.net.pl)
Data:   2008-02-04 15:43

Proszę Księdza (znaczy się Mariana). Siła złego na jednego. Calina zamówiła podobno specjalne egzorcyzmy u ks. Moderatora w tej intencji. W środę to do naszej parafii przyjeżdża ksiądz egzorcysta. Ksiądz by na moim miejscu czekał? Ja tam wolę nie. Ja nie jestem ateistą, oni to mogą sobie pozwolić na czekanie, ale ja za długo się w tej branży obracam zbyt wiele widziałem. Sam ksiądz widzi, że macki Moderatora zza oceanu do Zabrza sięgają. Ci księża, to oni dużo mogą (znaczy się czarni), ksiądz powinien wiedzieć. Słyszałem, że się zmówili z siostrami klauzurowymi (tylko niech ksiądz nie powtarza, bo to tajemnica wielka jest) i się modlą o nawrócenie na wiarę katolicką niejakiego Grosa. W to zamieszani są sami prałaci i kardynałowie na najwyższych szczeblach. I najwyżsi rabini i sami wielcy mistrzowie. To taki spisek żydowsko-masońsko-watykański jest. Gros się na wiarę katolicką nawróci i będzie za oceanem macę na komunikanty wyrabiał z krwi biednych żydowskich dzieci. No to, co ja mogę szaraczek? Sam Ksiądz widzi. Na taką przemoc duchową nic nie poradzę, wolę do środy nie czekać. Ale na wzajemność liczę, proszę Księdza Moderatora. Bo na razie numerki dalej przychodzą. Ksiądz też powinien dać dobry przykład, a nie brudną robotę na laikat zwalać.

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: ks. Marian (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2008-02-05 12:06

Calino i wszyscy Inni,
Jedna sprawa już wygrana - jest Michał, a zniknął Zacyfrowany. Teraz pozostaje jeszcze jedna intencja naszych modłów: Aby odrodzony Michał mógł zrozumieć i uwierzyć, że to bezduszny automat wysyła te nieszczęsne numerki, a Ks. Moderator nie ma na to wpływu.
Mam nadzieję, że i to zostanie osiągnięte.
Pozdrawiam wszystkich w ten ostatni dzień Karnawału. (Oby był jak najmniejszy nawał kar.)
ks. Marian

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: marta-maria (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2008-02-05 13:24

Ks. Marian: "Oby był jak najmniejszy nawał kar" => KAR NAWAŁ :DDDDD

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Michał (---.zabrze.net.pl)
Data:   2008-02-05 14:07

O mój Boże, Calina, Ty to czytałaś? Zamawiaj egzorcyzmy w intencji Moderatora. Podobno jest otoczony przez bezduszne automaty, na które nie ma żadnego wpływu, a które zupełnie Go sobie zniewoliły i wysłyłają na forum numerki podszywając się pod niego. Ten Ks. egzorcysta, to nie w tę stronę co trzeba Batorym płynie.

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Calina (---.dsl.emhril.ameritech.net)
Data:   2008-02-05 22:41

Bogu niech będą dzięki. Jeszcze nic się nie zdarzyło, a ty już wróciłeś do życia Michał? To prawdziwy cud. Można sobie wyobrazić (a właściwie nie da się wyobrazić), co dopiero będzie, jak te egzorcyzmy przez ręce O. Moderatora zaczną działać.
P.s.
Myślałam, że nikt się o tym nie dowie, a teraz całe forum wie, że jak jest beznadziejna choroba, to tylko leczyć u Pana Boga :)

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2008-02-05 22:48

Całe forum wie i tak ma być. Zapominam od dziś tekstu przytoczonej przeze mnie wyżej piosenki. Calina, pomagasz Panu Bogu czynić cuda... Jak Ty to robisz? Cyferki (u mnie tez literki) sobie znikają; -kają; -ją. ...

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Michał (---.zabrze.net.pl)
Data:   2008-02-06 13:20

Calino potrzebny jest znacznie większy cud! Czytałaś ks. Mariana? A ja byłem przekonany, że cyferki są dziełem Moderatora. Tymczasem to jest biedny Ksiądz, zniewolony i opętany, wręcz poniewierany w swym kapłaństwie przez bezduszne maszyny, które podszywając się pod Niego wysyłają na forum całe hektary cyferak. Musimy Go ratować!!! Proszę Księdza, ja nie wiedziałem, naprawdę. Ja przepraszam. W tej sytuacji to ja oczywiście cofam wszystkie warunki. Rozumiem, że to nie Ksiądz. To jest całkowicie poza Księdzem i to jest od Księdza silniejsze. Ale niech się ksiądz nie załamuje. Calina jest na miejscu, na pewno coś poradzimy i uratujemy Księdza. Wychodzenie z tak straszliwego zniewolenia jest jednak procesem długotrwałym i będzie to wymagało od Księdza wiele cierpliwości. Niech się jednak Ksiądz nie załamuje. Myślę, że wszyscy na forum w ramach postanowień wielkopostnych zadeklarują modlitwę wsparcia w intencji wyzwolenia Księdza spod wpływu tych straszliwych, bezdusznych automatów.

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Calina (---.dsl.emhril.ameritech.net)
Data:   2008-02-06 18:44

Drogi Michale, bez paniki. Ojciec Moderator nie boi się bezdusznych maszyn. One są martwe duchowo ;) Nic nikomu nie zrobią. Naogladałeś się chyba jakiś głupich filmów amerykańskich. Zapewniam cię, że możesz się spokojnie umartwiać wielkopostnie. O. Moderator świetnie sobie daje radę z tymi zniewalajacymi maszynami. A szczególnie pomogaja mu w tym cyferki, hi, hi :) Mnie więcej wystraszył ten nawał kar.. jest bardziej realny. Księże Marianie, - nie da się czegoś w tym kierunku tam w Górze wynegocjować?

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Michał (---.zabrze.net.pl)
Data:   2008-02-07 11:56

Jestem w kropce. Chrześcijanie nie kłamią, tym bardziej księża. Komu wierzyć, komu wierzyć?
"to bezduszny automat wysyła te nieszczęsne numerki, a Ks. Moderator nie ma na to wpływu"
"Ojciec Moderator nie boi się bezdusznych maszyn. (...) O. Moderator świetnie sobie daje radę z tymi zniewalajacymi maszynami. A szczególnie pomogaja mu w tym cyferki"

To są dwie całkowicie sprzeczne informacje.
Wolę wierzyć Calinie, czy Ksiądz (Marian) mi to wybaczy? Bo to uśmierza mój niepokój o stan zniewolenia Moderatora przez numerki. Może proszę Księdza przyjmijmy, że ks. Moderator przezwyciężył już swoje zniewolenie, już "nie boi się bezdusznych maszyn" i "świetnie sobie daje radę z tymi zniewalajacymi maszynami". Calino, jeśli to prawda, to ujawniłaś tajemnicę wielką, wprost bezcenną, drogę ratunku dla wielu z tego zniewalającego uzależnienia. Jak cyferki pomagają Moderatorowi w wychodzeniu ze zniewolenia cyferkami? Czy to jakaś nowa droga duchowej homeopatii cyferkowej, którą odnalazł ks. Moderator?

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: 50500 (---.zabrze.net.pl)
Data:   2008-02-07 13:15

I jeszcze jedno: to kto teraz wysyła te cyferki? Moderator, czy bezduszne maszyny? Jeśli nie Moderator, jak zdaje się sugerować Ksiądz (Marian), a maszyny (nad którymi Moderator panuje), jak sugeruje Calina, to czym zajmuje się Moderator i jak przejawia się Jego panowanie nad maszynami? Usiłuję to sobie wyobrazić. Czy bezduszne maszyny mają jakieś swoje państwo, albo może królestwo, w którym panem, albo królem jest Moderator? Czy to jest funkcja sprawowana dożywotnio, czy obieralna? Jeśli dożywotnio, to na jakich zasadach, bo Ksiądz jest księdzem, więc nie może być dziedziczna, jeśli obieralna, kto dokonuje wyboru? Poproszę o więcej informacji, bo z ich niedostatku wpadłem w lekką panikę z powodu Moderatora. Lepiej wiedzić niz nie wiedzieć.

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Bogumiła (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2008-02-07 14:28

Jak jakiś temat przyczepi się do Michała, to żaden Wielki Post nie pomoże. Można tu liczyć tylko na czas. Może za pół roku przyczepi się coś innego. :)

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2008-02-07 15:27

No i proszę, wyszło szydło z worka. Całe to nawrócenie Michała było psu na budę. Podpucha pod publiczkę. Ledwie dzień po Popielcu, a Michał już wrócił do starych zacyfrowanych nałogów...
Ech, szkoda więcej słów... Pozostaje wybaczyć, gdy znowu okaże skruchę, jeśli w ogóle.

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Michał (---.zabrze.net.pl)
Data:   2008-02-07 15:39

Okazuję skruchę i swoje kompletne zagubienie w cyfrowaniu Bogna. To znaczy ja już nic nie wiem: cyfrować, czy nie cyfrować? Oto jest pytanie. Czy cyfrując pomagam Moderatorwi, czy wręcz przeciwnie? To samo z zapisem analogowym. Chciałbym (bardzo) pomóc Moderatorowi. Ale cyferki ciągle przychodzą - i co ja mam o tym myśleć? Najpierw chciałem dać dobry przykład, później okazało się, że potrzebna jest znacznie intensywniejsza pomoc. Teraz okazuje się, że wręcz przeciwnie, cyfrowanie, które, jak wszyscy mnie przekonywali jest nieszczęściem, nie jest żadnym nieszczęściem tylko fragmentem większego planu. To ja nie wiem. Ja się zupełnie pogubiłem. To co ja mam robić?

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2008-02-07 15:49

Mimo wszystko i ponad wszystko nie wracać do nałogów. I nie tłumaczyć się stanem wyższej konieczności, czy 'inkszymi' tam...

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Bea (---.paemt704.dsl.brasiltelecom.net.br)
Data:   2008-02-07 19:11

Zawsze kiedy mysle (naiwna), ze mnie Michal już niczym nie zaskoczy, to on wlasnie wyskoczy z czyms takim. Tak slicznie wycyzelowanym, ze az strach. Skad on to ma? Oto jest pytanie.
Zastanawiam sie czasem czy ks. Moderator poirytuje się, czy tez ma zajady - z wiadomych przyczyn. Stawiam na to drugie. ;)

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: ks. Marian (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2008-02-08 14:17

Michał,
Moja rada jest prosta. Zacznij żyć normalnie i nie próbuj nikogo, również Ks. Moderatora, na siłę uszczęśliwiać.

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: no_namee (---.wro.vectranet.pl)
Data:   2008-02-08 14:33

50500 - wkurzasz mnie gościu swoim pisaniem

 Re: Postanowienie wielkopostne. Zacząłem się nawracać (warunkowo).
Autor: Calina (---.dsl.emhril.ameritech.net)
Data:   2008-02-09 21:42

No_namee, zapewniam, że ta komputerowa kreatura fiftyfivehundred chyba się nie odważy więcej pojawić. Już po egzorcyzmach. A tak na marginesie:
- wkurzanie się powoduje zakurzenie obiegu krążenia i może grozić zaciemnieniem percepcji postrzegania bliźniego jako tego, któremu winien jesteś przyjaznej odpowiedzi.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: