Autor: xc (---.adsl.inetia.pl)
Data: 2014-03-24 15:32
Ad G_JP
Uważam, że każdy przypadek jest tak indywidualny, że nie można ich porównywać.
Chodziło mi raczej o to, żeby wyakcentować następujące aspekty:
- zwrotny i altruistyczny charakter miłości. Tam gdzie moje "ja" jest na początku i końcu, nie mówimy o miłości;
- świadomość, że "przemija postać tego świata", wszystko się zmienia i zmierza do nieuchronnego końca;
- koniec czegoś (jakiegoś etapu w życiu, jakiejś relacji) jest często bolesny ale nie jest tragedią ostateczną; żyć trzeba dalej
- w życiu jest tak, że kobieta i mężczyzna spotykają się, są razem a potem drogi ich rozchodzą się (i nie musi w tym być niczyjej winy, grzechu; tak się sprawy układają) a co potem nastąpi nie musi być ciągiem dramatycznych wydarzeń i jakimś dnem upadku - polecam wnikliwą lekturę "Przed sklepem jubilera" Karola Wojtyły, szczególnie ostatniej części.
- wierzę w to, że miłość ma różne barwy i niekoniecznie musi ograniczać się do jej wymiaru erotycznego
|
|