logo
Niedziela, 12 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Re: Jak wygląda życie w Instytucie Świeckim?
Autor: E. (---.centertel.pl)
Data:   2017-01-26 17:08

Nie jestem w instytucie świeckim. Ale jakiś czas temu miałam okazję poznać tę formę życia na przykładzie jednaj wspólnoty. Normalnie to wyglądało tak, że co miesiąc odbywał się dzień skupienia - zjazd całej wspólnoty, albo jej lokalnej części (jeśli instytut jest duży i jest podzielony na lokalne grupy w różnych miejscach Polski) - z Mszą, adoracją i potem wspólnym obiadem i konferencją na różne duchowe i formacyjne tematy. Wiem, że niektóre instytuty (jak Elianum, jeden z największych w Polsce) - spotykają się co tydzień. Można wymienić doświadczenia, wspierać się wzajemnie, opowiedzieć, jak komu idzie z tym co robi.
A na co dzień ludzie po prostu mieszkają, gdzie chcą (sami, albo z rodzicami, rodzeństwem, czy jak się komu w życiu ułoży), chodzą do pracy i (to dosyć typowe) większość z nich w wolnym czasie dużo się angażuje kościelnie i społecznie. Zwykle instytuty nie mają własnych dzieł (chociaż są wyjątki), więc ich członkowie sami sobie czegoś szukają w swoich środowiskach.
Poza oficjalnymi spotkaniami też mają ze sobą dobry kontakt. Odwiedzają się, telefonują, pomagają sobie nawzajem. Taki rodzaj duchowej rodziny. Osoby odpowiedzialne za formację młodszych służą im radą, pomagają w rozeznaniu.
Składają śluby (najpierw przez kilka lat ponawiają czasowe, a potem wieczyste) - czystości (nie zakładają rodzin), ubóstwa (tak, jak się da w takim normalnym życiu je realizować) i posłuszeństwa.
Na co dzień nie afiszują się z przynależnością do instytutu, więc zwykle ich otoczenie nie wie, że to osoby konsekrowane. Są bardziej ukryci niż Dziewice Konsekrowane (Ordo Virgiunum - inny, ciekawy rodzaj świeckich konsekrowanych), które przyjmuje do tego stanu biskup w ramach oficjalnego obrzędu, w katedrze, w obecności wiernych, a nawet piszą o nich w gazetach :-) W instytutach składają raczej śluby przed prezbiterem, na swoich zjazdach, w czasie wspólnej Mszy w niewielkiej kaplicy, bez postronnych świadków spoza wspólnoty (lub przy nielicznych).
Są instytuty męskie i żeńskie. Żeńskich jest o wiele więcej. Są oczywiście różne duchowości i charyzmaty. Na przykład: Elianum - karmelitański, z akcentem na rozwój duchowy. Ochotniczki Księdza Bosco - z akcentem na młodzież; Fraternia Karola de Foucault - na kontemplacje w świecie; Instytut Chrystusa Kapłana, Proroka i Króla - z akcentem na liturgię i rozwój wiedzy religijnej ("spokrewniony" z siostrami jadwiżankami wawelskimi, ten sam założyciel).
Warto się wybrać na spotkanie takiej wspólnoty i samej zobaczyć, zapytać, jak żyją, itd. Dają dużo czasu na rozeznanie powołania.
Z Bogiem.

 Tematy Autor  Data
 Jak wygląda życie w Instytucie Świeckim? nowy
  Re: Jak wygląda życie w Instytucie Świeckim? nowy Hanna 
  Re: Jak wygląda życie w Instytucie Świeckim? nowy wyszywaczek wredny 
  Re: Jak wygląda życie w Instytucie Świeckim? nowy Mateusz 
  Re: Jak wygląda życie w Instytucie Świeckim? nowy moni 
  Re: Jak wygląda życie w Instytucie Świeckim? nowy Hanna 
  Re: Jak wygląda życie w Instytucie Świeckim? nowy E. 
 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: