logo
Niedziela, 12 maja 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Mam już tego dosyć!
Autor: Krystian (---.proflink.pl)
Data:   2017-08-05 00:52

Postanowiłem poprawę. Dzis piątek i co? Spotkanie rodzinne super. Co jeszcze? Grill... Gdy kol. Mojej kuzynki wzywala boga na daremno nie reagowalem.. przy innych glupio.. moi kuzynki i kuzyni zaczęli jest mieso.. przeciez im nie zabronie... tak samo starsi. Upominalem moja rodzinę. .. na nic nie mam zamiaru dalej tegi robic... czy oni moga sie w koncu nauczyć ze to sa grzechy!? .... Na nic raczej moja poprawa.. jestem zły..

---
Czy przeczytałeś wskazane przeze mnie wątki (klik) o grzechach cudzych?

z-ca moderatora

 Re: Mam już tego dosyć!
Autor: Krystian (---.proflink.pl)
Data:   2017-08-05 10:23

Przeczytałem z grubsza, nie napiszę, że całkiem bo raczej tego nie zrobiłem i nie chcę wprowadzić moderacji w błąd. Nadal nie do końca rozumiem, może jestem "głupi". Proszę mi tylko powiedziec czy w opisanej sytuacji mogę przyjąc komunie.

---
Dlaczego przeczytałeś tylko z grubsza? Czy odpowiedzi są napisane zbyt trudnym dla Ciebie językiem? Przeczytaj jeszcze raz przytoczone poniżej fragmenty (wytłuszczenia są moje). Uważnie. Napisz, co jest w nich dla Ciebie niejasne.

z-ca moderatora


Z archiwum forum:

Istnieją tak zwane "grzechy cudze", z których należy się spowiadać. Może słyszałaś tę nazwę i to sprowokowało Twoje pytanie. Ta nazwa jest trochę niezręczna, bo tutaj nadal chodzi o grzechy nasze własne, tyle że mające związek z cudzymi grzechami. Są to:

1. Radzić do grzechu.
2. Rozkazywać drugiemu grzeszyć.
3. Zezwalać na grzech drugiego.
4. Pobudzać do grzechu.
5. Pochwalać grzech drugiego.
6. Milczeć na grzech cudzy.
7. Nie karać grzechu.
8. Pomagać do grzechu.
9. Uniewinniać grzech cudzy.

Oczywiście przy tych grzechach ważna jest dobra interpretacja (zawsze można spytać o nią kapłana w konfesjonale). Dbałość o to, żeby nie popełnić takiego grzechu, inaczej będzie wyglądała wobec małoletniego dziecka, a inaczej wobec dorosłego członka rodziny czy człowieka obcego. Np. wprawdzie grzechem jest przemilczanie grzechu, ale to nie oznacza, że mamy obowiązek biegać za drugim i w kółko trąbić mu do ucha "popełniłeś grzech, to był grzech, tamto też był grzech".

Bogumiła

To prawda, że są "grzechy cudze", z których także musimy się spowiadać. Ale chrześcijaństwo nie polega na tym, że sprawdzasz innych, czy mają prawo iść do komunii, że szukasz w innych grzechu, że chodzisz za ludźmi i upominasz na każdym kroku. Przede wszystkim mamy być dobrymi ludźmi, potem mamy się zajmować własnymi grzechami, a grzechami innych dopiero w wyjątkowych sytuacjach. Jeśli ktoś chce przy Tobie zgrzeszyć, mówisz mu, że nie wolno. Jeśli ktoś zastanawia się czy to grzech, mówisz mu, że tak, że to może być ciężki grzech. Nigdy w grzechu nie pomagasz, nie namawiasz do grzechu. Odradzasz, gdy masz okazję.

Bogumiła

 Re: Mam już tego dosyć!
Autor: Krystian (---.proflink.pl)
Data:   2017-08-06 00:44

Z tego co rozumiem to to są grzechy lekkie. Te moje. Np kuzyn wrocil ze słomą a ja nie upomnialem zeby ja odniosl ani nic mimo ze byls to kradzież. W sumie duzej ilości nie wzial wiec... albo rodzina: ciotki itp wzywaja Boga a ja nie reaguje ponieważ to sa dorośli ludzie wiec niech robia co chcą. Przystąpie do komunii. Tylko czy np takie wzywanie Boga w nyslach blokuje możliwość pójścia do komunii?

 Re: Mam już tego dosyć!
Autor: Krystian (---.proflink.pl)
Data:   2017-09-04 10:14

Zauważyłem cos: jesli ktos popelni grzech to moge go nie upomniec? Tzn upomne jak wiem ze ktos planuje popelnienie grzechu itp ale po popelnieniu go?

---
Nie masz obowiązku upominania każdego, kto popełnił grzech. Ale to nie znaczy, że już nigdy nikogo po popełnieniu przez niego grzechu nie powinieneś upomnieć. Nikt Ci nie poda dokładniej instrukcji, kiedy to robić, a kiedy nie. Nikt nie przeanalizuje z góry wszystkich sytuacji, w których się w przyszłości znajdziesz.

z-ca moderatora

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: