logo
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 J 13, 2-5. O Jezusie czy Judaszu?
Autor: Michał (77.252.199.---)
Data:   2017-09-01 19:06

Chciałbym poprosić o właściwe rozumienie i przesłanie tego poniższego fragmentu Ewangelii wg św. Jana. Bo od bardzo długiego czasu, właściwie odkąd pierwszy raz usłyszałem ten fragment, mówi on do mnie coś o Judaszu - o ile dobrze to odczytuję. Bo ten fragment jakoś niejasno mówi do mnie, i dwuznacznie go rozumiem. Nie wiem, która część jest o Judaszu, a która o Jezusie. Cytuję ten fragment:

"W czasie wieczerzy, gdy diabeł już nakłonił serce Judasza Iskarioty syna Szymona, aby Go wydać, wiedząc, że Ojciec dał Mu wszystko w ręce oraz że od Boga wyszedł i do Boga idzie, wstał od wieczerzy i złożył szaty. A wziąwszy prześcieradło nim się przepasał. Potem nalał wody do miednicy. I zaczął umywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany." - Jana 13, 2-5.

Chodzi mi o to, że nie mam pewności, czy należy to odczytywać tak, że ten imiesłów przysłówkowy czynny - „wiedząc” - i wszystko co po nim następuje, należy wiązać z Judaszem, czy też z Jezusem. Bo pojawia mi się w głowie taka interpretacja (w związku z tym jak ten fragment jest napisany), że to Judasz poznał tę prawdę o Jezusie, w sensie że Judasz poznał i wiedział, że „Ojciec dał Jezusowi wszystko w ręce oraz że od Boga Jezus wyszedł i do Boga idzie”, i następnie - znów Judasz - uniesiony złością, zazdrością, czy czymś podobnym – w związku z poznaniem tej prawdy – „wstaje od wieczerzy i składa szaty”. To by pasowało do tego, że Judasz, jako szatan, poznał sam o własnych siłach prawdę o Bogu, ale w niej (w tej prawdzie) nie wytrwał, bo prawdy w nim nie było – nie wytrwał, bo sam tę prawdę poznał i dlatego, że sam poznał, bez wiary i Miłości do Boga, to jej - tej prawdy - w nim nie było. Była tylko sama wiedza, której nie wytrzymał, nie udźwignął. Wiemy przecież co uczynił, a nie było to trwaniem w prawdzie. Tak jak ten inny fragment z Pisma mówiący o szatanie:

„…w prawdzie nie wytrwał, bo prawdy w nim nie ma.” – Jana 8, 44b.

A może właśnie nie tak należy to odczytywać, ale że ten imiesłów jest do Jezusa, że to Jezus „wiedział, że Ojciec dał Mu wszystko…”. Tylko dziwi mnie zawsze z kolei w tej interpretacji, dlaczego Jezus musiał wiedzieć, że od Boga wyszedł i do Boga idzie – to jakby było chyba oczywiste dla Niego od zawsze, nie musiał tego chyba poznać, czy też odkrywać? Dlatego i tu mam problem z tym.

W każdym razie, jeśli dotyczyłoby to Judasza (tak jak napisałem na początku), to brakowało by chyba w tym oryginalnym cytowanym fragmencie słowa: „[tymczasem Jezus]” – zaraz po tym słowie: „„„…i złożył szaty. A [tymczasem Jezus] wziąwszy prześcieradło…”””. Bo bez tego można by odczytać, że to Judasz wziął prześcieradło i nim się przepasał i zaczął umywać uczniom nogi.

Trudno mi zatem to właściwie odczytać. Proszę zatem o komentarz, czy tak byłoby z tym poznaniem prawdy i Judaszem i nie wytrwaniem w prawdzie, jako że jej nie ma w danej osobie. Że tak z Judaszem było właśnie, bo w nim prawdy nie było, bo poznał ją sam, bez Boga?

Myślę, że to dość ważne rozumieć ten fragment właściwie, bo dużo on mówi.

Na koniec pokażę tylko jak mi się ten fragment w głowie interpretuje, gdy go czytam. Dodaję w nawiasie kwadratowym dodane słowa, pokazujące jak mi się to odczytuje w głowie. Nie biorę już w cytat i nie podaję już adresu biblijnego, żeby nie wprowadzać w błąd, że jakoby cytuję oryginał:

--------------------------
W czasie wieczerzy, gdy diabeł już nakłonił serce Judasza Iskarioty syna Szymona, aby Go [Jezusa] wydać, [Judasz] wiedząc, że Ojciec dał Mu [Jezusowi] wszystko w ręce oraz że [On, Jezus] od Boga wyszedł i do Boga idzie, wstał [on, Judasz] od wieczerzy i złożył szaty. A [tymczasem Jezus] wziąwszy prześcieradło nim się przepasał. Potem [Jezus] nalał wody do miednicy. I zaczął umywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany.
--------------------------

Lub, w wersji łatwiejszej do czytania:

--------------------------
W czasie wieczerzy, Judasz – gdy diabeł już nakłonił jego serce, aby Pana Jezusa wydać – wiedząc, że Ojciec dał Jezusowi wszystko w ręce oraz że Jezus od Boga wyszedł i do Boga idzie, wstał od wieczerzy i złożył szaty. To wszystko wiedział i uczynił Judasz. A tymczasem Jezus wziąwszy prześcieradło nim się przepasał. Potem nalał wody do miednicy. I zaczął umywać uczniom nogi i ocierać prześcieradłem, którym był przepasany.
---------------------------

Dziękuję za wyjaśnienie.

 Re: J 13, 2-5. O Jezusie czy Judaszu?
Autor: Franciszka (---.146.99.49.nat.umts.dynamic.t-mobile.pl)
Data:   2017-09-01 22:58

Ten fragment jest oczywiście o Jezusie. Trzeba interpretować każdy fragment Pisma Świętego w kontekście tego, co jest napisane wcześniej i co następuje po nim. Nie można wyrywać z kontekstu poszczególnych słów. To dopiero pachnie mi diabelstwem. Nie daj się zwieść złemu duchowi. Pomódl się do Ducha Świętego, by dał ci dar rozumu.

 Re: J 13, 2-5. O Jezusie czy Judaszu?
Autor: Michał (77.252.199.---)
Data:   2017-09-02 19:32

Ok. Dziękuję za odpowiedź i radę. Przeczytałem cały rozdział 13. Zatem jest to o Jezusie i to On to wszystko wiedział o sobie i On wstał od wieczerzy i złożył szaty. Znalazłem też dziś w Biblii Jerozolimskiej ten fragment i tam przed tym imiesłowem "wiedząc" tłumacze wstawili w nawiasie kwadratowym Imię Jezus - "[Jezus], wiedząc...". Więc dodatkowo mnie to upewniło.

Niemniej ten imiesłów przysłówkowy "wiedząc" - jak się okazuje nie "czynny", ale "współczesny" - wprowadza u mnie to zakłopotanie i nie ukrywam, że wściekałem się na tę moją niemoc i trudność zrozumienia i trochę byłem zdenerwowany na Pana Boga, że tak trudno było mi odczytać ten fragment - ale już mi to przeszło to. Dla mnie, jak jakieś zdanie jest za długie, albo jest kilka przeczeń zaraz po sobie, niejasne słowo, albo jest jakaś nielogiczność, to się gubię i nie rozumiem sensu. Potrzebuję prostych zdań i precyzyjnych. Generalnie w szkole uczymy się gramatyki i czytania ze zrozumieniem. Może tu mam zaległości. Ale to nie ważne, będę odczytywał z kontekstu, a i też pytał innych, bo przecież:

"To przede wszystkim miejcie na uwadze, że żadne proroctwo Pisma nie jest dla prywatnego wyjaśnienia." - 2 Piotra 1, 20.

Dlatego pytam jak odczytywać.

Cześć. Dziękuję za modlitwę.

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: