logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

 Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: elzbieta (---.acn.waw.pl)
Data:   2006-03-16 07:18

Witam
Czyb to ma sens ?
Mam takie wątpliwości, czy można odmawiać koronkę, różaniec, z płyty, ze słuchawkami na uszach, w drodze do pracy? Wiadomo, autobus zagłusza, pełno ludzi, trudno się skupić.
Ja tak ostatnio robię, słucham i w myślach odmawiam koronkę, mam bardzo piękne nagranie sióstr Miłosierdzia i wydaje mi się, że bardzo mi pomaga to nagranie w rozważaniach. Tak samo z różańcem świętym, płyta z Ojcem Świętym i kilka innych rozważań multimedialnych.
Rozpraszałam się początkowo, więc biorę teraz do ręki metalową małą koronkę na palec i wtedy jest mi łatwiej się skupić. A wczoraj przeżylam coś niesamowitego, po skończeniu koronki, trzymając w łapce tę swoją, poczułam, jakbym miała w ręku malutkiego Jezusa, było mi tak dobrze, czułam, jakby koronka przyrosła mi do ręki, to było takie przyjemne, jakbym poczuła dotyk Boga.
W ciągui dnia wiele razy w pracy dotykalam swojej koronki, trzymałam w łapce i czerpałam siłę. Schowałam ją do kieszeni spodni, zamiast jak zwykle do torebki, żeby mieć ją przy sobie.
Jeszcze jedno, koronkę Jezus zalecał odmawiać o godz. 15, ja nie mam takich możliwości, czy inna godzina daje łaski? Czy ma podobną moc koronka odmawiana w innej godzinie? Ja wiem, Jezus mówił św. Faustynie o godzinie Miłosierdzia, ale skoro nie można wtedy?
Wiem, że jestem słabej wiary, proszę Boga o wiarę, ale wciąż Go nie czuję, mam wrażenie, że moje serce jest z lodu, przeżyłam ostatnio bardzo dużo złego, wydaje ni się, że nie jestem zdolna do miłości, ani do Boga, ani do ludzi. Jak się otworzyć, jak poczuć, że Pan jest przy mnie, jak poczuć Jego obecność?
Czy w takim stanie, gdy jest we mnie tyle wątpliwości, moje modlitwy mają znaczenie, czy Pan je słyszy? Czy wie, jak bardzo pragnę wreszcie uwierzyć, sercem, nie umyslem?
Pozdrawiam serdecznie wszystkich

 Re: Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: bezprzesady (---.cec.eu.int)
Data:   2006-03-16 13:37

a twoim zdaniem, czy zegary minutowe istnialy w czasach Pana Jezusa? a czy nalezy modlic sie w godzine GMT? Greenwich? modlitwa to modlitwa, nie wazne o jakiej godzinie. A czy moj zegar sie pozni to wtedy modlitwa nie bedzie "dzialac"?

 Re: Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: 38 na karku (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-03-16 14:46

Najwazniejsza jest TWOJA MODLITWA, a pomoce moga byc rozne.
JEZUS NIGDZIE NIE ZALECA odmawianiA KORONKI o 15.00. Prosi tylko o rozwazenie Jego Meki, o ile na to obowiazki pozwola. Co do czasu odmowienia Koronki nie ma zadnych zalecen specjalnych. Najwazniejsza jest nasza modlitwa - to o czym i jak chcemu w sercu Bogu powiedziec.

 Re: Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: Marcin (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-03-16 15:03

Pokój Tobie
Każda modlitwa ma sens. Twoja modlitwa ma największy sens w stanie jakim jesteś, Bóg patrzy na naszą modlitwę zupełnie inaczej niz my. Dla Niego nic nie stanowi przeszkody by słuchać naszych modlitw, żaden nasz stan. Co więcej, gdy nie umiemu się modlić Duch Święty modli się za nas. Pan wie o Tobie wszystko, więcej niż Ty o sobie i zapewniem Cię jest blisko Ciebie. Czujesz się nigodna, niezdolna do miłości to znaczy, że Pan jest blisko Ciebie. Prorok Izajasz gdy Bóg się mu objawił powiedział "Biada mi, wszak jestem człowiekiem o nieczystych wargach" Iz 6,5. Św. Piotr padł przed Jezusem i powiedział "Odejdź ode mnie Panie, bo jestem człowiek grzeszny" Łk 5,8. Święty Paweł widząc swoją niegodność trzyktrotnie prosił Pana by Ten odszedł od niego 2 Kor 12,8.
Ty nie masz czuć Boga, ale w Niego wierzyć :)
Marcin

 Re: Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: Marcin (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data:   2006-03-16 15:11

jeszcze sobie przypomniałem. O ile dobrze pamiętam Jezus powiedział do Świętej Siostry Faustyny, że gdy nie może się modlić Koronką o 15, to by w tej godzinie zwróciła się na chwilę ku Niemu i modliła się słowami: "O Krwi i Wodo któraś wypłynęła z Najświetszego Serca Jezusowego miej miłosierdzie dla nas i całego świata"
Marcin

 Re: Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: Michał (---.zabrze.net.pl)
Data:   2006-03-16 15:21

Módl się tak, aby TOBIE przynosiło to pożytek. Reszta (środki, czas) jest nieważna.

 Re: Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2006-03-16 16:37

A gdzież jest mowa o tym, że wierzyć można przede wszystkim sercem, a nie umysłem? W dzisiejszym pierwszym czytaniu prorok Jeremiasz mówi ustami Boga: "Serce jest zdradliwsze niż wszystko inne i niepoprawne - któż je zgłębi? Ja, Pan, badam serce i doświadczam nerki, bym mógł każdemu oddać stosownie do jego postępowania, według owoców jego uczynków" 17, 9-10. Zaś rozum 'używany' zgodnie z wolą Bożą, otwieranie się na działanie Jego łaski, prowadzi do najściślejszego przylgnięcia do Boga. Bóg słyszy wszystkie modlitwy i te szeptane, i te tylko myślane, i te wykrzyczane, i te przemilczane. Bez względu na usposobienie i osoby, które się modlą.
Wydaje mi się, że uzywając odtwarzacza, do pomcy w skupieniu modlitewnym, by nie rozpraszało to, co na zewnątrz Ciebie, spełnia swoją rolę i nie jest czymś negatywnym. Proponuję może tylko nieco mniej egzaltacji w tym wszystkim, nie przypisywanie 'magicznych' znaczeń...

 Re: Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: elzbieta (---.acn.waw.pl)
Data:   2006-03-16 20:45

Dzięki, jak zwykle potraficie doradzić i podnieść na duchu, już myślałam, że coś ze mną nie tak.
Wiem, że Bóg wysłuchuje wszytsjich modlitw, a te przychodzące z trudem są pewnie najbardziej szczere, że dla Niego liczy się wszytsko, co człowiek zrobi, by się do Niego zbliżyć. Ale moja wiara jest tak mała, wciąż szukam i chciałabym poczuć, że Pan jest ze mną, że Maryja chroni mnie i przytula, że nie jestem sama wsród ludzi.
Nie, nie skarżę sie, jestem sama, nie samotna, mam wielu przyjaciół, ale oni nie zapełnią pustki w sercu.
Bogna, nie wiem, co się stało, gdy tak nagler poczułam obecność Jezusa w tej małej koronce, może to właśnie ta łaska, o którą prosiłam, że On jest przy mnie? Nie, nie zamierzam szukać magicznych znaczeń, nie zawsze takie uczucia będą mi towarzyły, jak wtedy. Ale cieszę się, że tego doznałam, że odczułam coś tak pięknego.
Pozdrawiam wszystkich

 Re: Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: eReM (---.interpc.pl)
Data:   2006-03-16 21:34

Hej Elżbieta, ja też odmawiam różaniec z Ojcem św. z kasety magnetofonowej - najczęściej w kuchni, kiedy mam dużo garów do zmywania :) i wtedy ta nielubiana przeze mnie praca tak jakoś szybko i sprawnie się kończy :)))

 Re: Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: 38 na karku (---.neoplus.adsl.tpnet.pl)
Data:   2006-03-16 22:36

Elzbieto, pamietaj tylko, ze nie zawsze sie cos czuje, i nie nalezy pragnac odczuwania (sw. Jan od Krzyza sporo np. na ten temat mowił, jak to moze byc niebezpieczne). Modl sie o wiare i pragnij przede wszystkim wierzyc pomimo wszystkich trudnosci, odczuc.

 Re: Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: Bogna (---.chello.pl)
Data:   2006-03-17 02:36

To bardzo możliwe, Droga Elżbieto, że to był znak od Jezusa. Pan Bóg działa bardzo często w osobliwy dla nas sposób. I Ciebie takie Jego działanie 'dotknęło'. Raduj się tym całym swym sercem, ale nie oczekuj teraz od Pana, że tak bedzie zawsze... Nie zbadane, nie do pojęcia, nie do ogarnięcia naszym ludzkim rozumem tak do końca są Boże wyroki... Bardzo się cieszę Elżbieto, że wzrastasz na drodze do Boga i zyczę Ci byś nigdy nie zeszła z tej drogi.

 Re: Czy modlitwa z odtwarzacza ma sens?
Autor: Jurek (---.perm.iinet.net.au)
Data:   2006-03-17 03:12

Droga Elzbieto,
Piszesz: "Dzięki, jak zwykle potraficie doradzić i podnieść na duchu, już myślałam, że coś ze mną nie tak." Pisalem tutaj o ‘Wytrwala modlitwa’ - Pere Thomas Phipppe OP, mysle, ze dobrze jest uwierzyc, ze jest to od Boga.
wiecej szukaj tutaj wytrwala modlitwa, lub http://www.katolik.pl/forum/read.php?f=1&i=96832&t=96799
"Wowczas pod koniec zmarnowanego dnia, jak gdyby przy ‘umieraniu’ tego dnia mozemy zawsze powiedziec” “Boze moj, zlituj sie nade mna!” – ten dzien moze okazac sie najlepszy z dni, jezeli Bog zechce nam dac laske, ktora naprawi wszystko, co zrobilismy zlego I sprawi, ze zyskamy pokore, ktorej nie mielibysmy, gdyby wszystko bylo dobre w naszych oczach. Ten akt wiary, sam w sobie powstrzymuje nas przed popadnieciem w jedno z najsilniejszych obecnie niebezpieczenstw – niezadowolenia z siebie i zniechecenia."
Jurek

 Odpowiedz na tę wiadomość
 Twoje imię:
 Adres e-mail:
 Temat:
 Przepisz kod z obrazka: