Autor: Julia (---.internetdsl.tpnet.pl)
Data: 2010-08-09 20:56
Najpierw się zastanów jaki masz cel w byciu katechetką. Bo chyba nie wszyscy wiedzą, że to osoba, która ma UCZYĆ DZIECI RELIGII. Bo pamiętam religię w mojej szkole, gdzie katecheci nie mieli nam nic szczególnego do powiedzenia, więc oglądaliśmy tv albo odrabialiśmy lekcje z innych przedmiotów. Dopiero będąc dorosłą miałam możliwość "dokształcenia" się z religii i dowiedziałam się czym jest wiara chrześcijańska i co znaczy być chrześcijaninem. I chciałabym opowiadać o tym innym, szczególnie dzieciom, żeby nie straciły tyle czasu co ja. I mam wielką ochotę pomagać w tym celu księdzu w kościele, i zachęcać wszystkich do niedzielnej Mszy św., rekolekcji, itd. Przecież katecheta to osoba, która żyje wiarą, żeby móc się nią dzielić z innymi. I przede wszystkim to osoba od której mamy się dowiedzieć czym jest wiara chrześcijańska bo jeśli rodzice nie powiedzą tego dziecku to kto ma to zrobić? A potem chodzą po świecie ludzie sfrustrowani, pogubieni, wpadają w towarzystwo takie czy inne, robią głupoty, mają mnóstwo problemów, wydaje im się, że już nic w życiu nie osiągną. A niestety nie wiedzą, jak wspaniałe może być życie, kiedy przeżyje się je w obecności Boga. Ale skąd mogą to wiedzieć, skoro kiedy był na to czas odpisywali lekcje z matmy. Życie nie tylko po to jest by brać. Coś jeszcze z siebie trzeba dać.
|
|