Działacze polityczni upatrują wszelką wolność ludzką w wyzwoleniu od ucisku społecznego, politycznego i ekonomicznego. Jednak o ile człowiek nie osiągnie wyzwolenia duchowego, o tyle będzie nosił ze sobą swoje więzienie wszędzie dokądkolwiek się uda.
***
Jezus czyni mnie wolnym to znakomita publikacja dla osób zagubionych we współczesnym świecie, poszukujących Boga i własnej tożsamości. Autor pisze o mocy Ducha Jezusa, który przynosi pełną wolność, wyzwala od "cielesnego" sposobu oceny innych i samych siebie, uwalnia od grzechu i winy. Dzięki modlitwie kontemplacyjnej, do której zachęca nas ta książka, możemy odkrywać miłość Jezusa, która wypędza z nas wszelki strach.
***
Ty i ja jesteśmy bardziej niewolnikami aniżeli ludźmi wyzwolonymi. Nasze niewolnictwo polega na tym, że zapomnieliśmy, co oznacza nasza prawdziwa wolność, którą mamy jako dzieci Boże. Często zadowalamy się życiem w wąskich granicach swego niewolnictwa, głównie dlatego, że wszyscy inni przebywają w tym samym więzieniu. Ślepota nie jest tak wielkim cierpieniem, skoro wszyscy ludzie urodzili się ślepi i nigdy nie poznali żadnej innej możliwości. Ślepota jednak stałaby się nie do zniesienia, gdyby pośród wszystkich ślepych znalazł się choćby jeden człowiek, który naprawdę by widział!
***
Spis Treści
Wprowadzenie
1.Wolność Boga
2.Jezus – najbardziej wolny ze wszystkich ludzi
3.Jezus nas wyzwala
4.Gdzie jest Duch – tam wolność
5.Wolność przez kontemplację
6.Uzdrowieni do wolności
7.Wolność wymaga dyscypliny
8.Wyzwalająca moc miłości
Dziś spotykamy Jezusa Zmartwychwstałego, który ukazuje się uczniom w Jerozolimie. Jakże wielkie jest ich zdziwienie, jak bardzo nie dowierzają w to, co widzą. W Ewangelii wg św. Jana słyszymy słowa „błogosławieni, którzy nie widzieli, a uwierzyli”. Jak bardzo te słowa odnoszą się do każdego z nas, którzy nie widzimy, a u podstaw naszej relacji z Bogiem jest wiara.
Z szerokiej gamy stanów uczuciowych i emocjonalnych chyba najczęściej doświadczamy tych trudnych i bolesnych. Radosne, przyjemne, pozytywne uczucia i emocje to jakby wyspy na ogromnym oceanie ciemnym i wzburzonym. Wielu z nas opisałoby najczęstsze swoje doświadczenia jako zmaganie, wzdychanie, może udręka, przedzieranie się przez mrok, poczucie beznadziejności niektórych sytuacji, smutek przemijania czasu, osób, miejsc i wszystkiego. Wielu osobom takie przeżycia nie pomagają w wierze...