logo
Niedziela, 28 kwietnia 2024 r.
imieniny:
Bogny, Walerii, Witalisa, Piotra, Ludwika – wyślij kartkę
Szukaj w
 
Posłuchaj Radyjka
kanał czerwony
kanał zielony
 
 

Modlitwa z Biblią w ręku (Mt 16,13-19)


Chwila refleksji


Za kogo ludzie mnie uważają? - pyta Jezus apostołów, ale chce wiedzieć przede wszystkim kim jest dla nich. "Ty jesteś Mesjasz" - odpowiedział Piotr, a Jezus obiecał, że na nim zbuduje swój Kościół i Piotr otrzyma klucze Królestwa Niebieskiego.

 

Łatwo jest mówić, co inni sądzą o Bogu. Można przy okazji poplotkować, przesiać informacje przez swoje uczucia. Ale Jezus chce wiedzieć, kim jest dla mnie. Właśnie dla mnie. Czy na to pytanie już Mu dałem odpowiedź?

 

Chwila modlitwy

 

- Prosimy Cię Panie za Ojca Świętego, aby był prawdziwym wsparciem dla Kościoła, Opoką, na której ten Kościół budujesz.

 

- Prosimy Cię Panie za nas, abyśmy umieli nazwać to, kim dla nas jesteś i byśmy mieli odwagę o tym z Tobą rozmawiać.

 

- Prosimy Cię Panie za ludzi, którzy z różnych powodów znają Twój nieprawdziwy Obraz, aby zadali sobie trud poznawania Ciebie naprawdę.

 

- Prosimy Cię Panie za nas wszystkich, abyśmy byli na tyle mocni w wierze, abyś mógł na nas budować małe lokalne wspólnoty - Kościoły parafialne i rodzinne.

 

Bogumiła Szewczyk
https://rozwazaniabogumily.wordpress.com

 

 

***

 

Człowiek pyta:

Oto my opuściliśmy wszystko i poszliśmy za Tobą, cóż więc otrzymamy?
Mt 19,27

 

***

 

KSIĘGA II, Zachęty do życia wewnętrznego
Rozdział III, O CZŁOWIEKU DOBRYM I PEŁNYM POKOJU

 
1. Najpierw sam trwaj w pokoju ducha, a potem dopiero możesz na innych promieniować pokojem. Spokojny to więcej niż uczony. Gwałtownik nawet dobro potrafi obrócić na zło, wszystko złe mu się wydaje. Człowiek dobry, pełen pokoju, wszystko na dobre sobie tłumaczy.

Człowiek pełen pokoju nie jest podejrzliwy, zaś wiecznie niezadowolony i rozjątrzony daje się wciągać w przeróżne podejrzenia, sam nie zna spokoju i innym spokoju nie daje.

Mówi, czego mówić nie powinien, a zaniedbuje to, co z większym pożytkiem mógłby robić. Patrzy na to, jak inni powinni postępować, a nie dba o to, co sam czyni. Pilnuj więc najpierw siebie samego, a potem będziesz miał prawo pilnować bliźnich.

2. Potrafisz zręcznie usprawiedliwiać i ubarwiać swoje czyny, ale cudzych usprawiedliwień nie przyjmujesz Ef 4,2. Słuszniej byś zrobił, gdybyś siebie oskarżał, a brata swego usprawiedliwiał.

Jeśli chcesz, aby ciebie znoszono, znoś i ty innych. Uświadom sobie, jak wiele dzieli cię jeszcze od prawdziwej miłości i pokory, która nie potrafi na nikogo się gniewać, nikogo obrażać i tylko siebie obwinia.

To nie sztuka przebywać wśród dobrych i łagodnych, bo to w sposób naturalny wszystkim dogadza, każdy wybiera spokój i lgnie bardziej do tych, co myślą podobnie. Ale umieć żyć nie tracąc wewnętrznego spokoju wśród szorstkich, złośliwych, niezdyscyplinowanych i nieprzyjaznych - to łaska, to dzielność i zasługa.

3. Niektórzy umieją sami trwać w pokoju i z innymi w pokoju obcować. Ale są tacy, którzy ani nie wiedzą, co to pokój, ani innych nie potrafią nim obdarzyć Rz 12,18; 2 Kor 13,11. Ciężko z nimi innym, ale im samym ze sobą najciężej. Choć są też tacy, którzy i sami trwają w pokoju, i starają się innych wprowadzać w stan pokoju.

A przecież pokój taki, jaki możemy osiągnąć w tym nędznym życiu, powinien polegać raczej na pokornej cierpliwości niż na unikaniu cierpienia. Kto umie lepiej cierpieć, osiąga więcej pokoju. Ten jest zwycięzcą nad sobą samym, ten jest panem świata, przyjacielem Chrystusa, dziedzicem nieba.

 
Tomasz a Kempis, 'O naśladowaniu Chrystusa'

Patron Dnia



Św. Piotr Chanel
 
kapłan i męczennik

Św. Piotr Chanel urodził się w Cuet we Francji w roku 1803. Inteligencja i niezwykła pobożność zwróciły na niego uwagę miejscowego księdza, ojca Trompier, który zajął się jego podstawową edukacją. W seminarium diecezjalnym Piotr zdobył serce i szacunek zarówno studentów, jak i profesorów. Po uzyskaniu święceń otrzymał zaniedbaną parafię pod Paryżem; w ciągu zaledwie trzech lat zdołał ją ożywić i uporządkować. Jednak przez cały czas nie opuszczała go myśl o pracy misyjnej; w roku 1831 wstąpił do misyjnego zgromadzenia marystów i został wysłany do pracy misyjnej na wyspy Oceanii. Napotkał wielkie trudności ze strony pogan oraz ze strony metodystów. Gdy pozyskał dla wiary syna króla wyspy Futuna, król polecił go zabić 28 kwietnia 1841 roku. Po śmierci św. Piotra cała wyspa przyjęła wiarę katolicką.

jutro: św. Katarzyny Sieneńskiej

wczoraj
dziś
jutro